Związki zaniepokojone: Fortum sprzedaje część aktywów

Związki zaniepokojone: Fortum sprzedaje część aktywów
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Solidarność jest zaniepokojona planami koncernu energetycznego Fortum, który sprzedaje część swoich aktywów ciepłowniczych w okolicach Częstochowy. Związkowcy boją się m.in. o dostawy ciepła - poinformowali podczas czwartkowej konferencji.

Ponadto obawiają się o warunki pracy i płacy pracowników, obsługujących te sieci.

Przedstawiciele koncernu Fortum Power and Heat Polska, który jest głównym dostawcą ciepła w Częstochowie i okolicach, zapewniają, że zbywając te aktywa - wyłącznie poza Częstochową - rozmawiają z takimi inwestorami, dla których prowadzenie lokalnych sieci będzie głównym przedmiotem działalności. Przekonują, że ciągłość dostaw ciepła nie jest zagrożona.

Swoje wątpliwości wobec polityki koncernu związkowcy z częstochowskiej Solidarności oraz Sekcji Krajowej Ciepłownictwa "S" przedstawili podczas czwartkowej konferencji prasowej. Według ich informacji, koncern zamierza sprzedać majątek w Kłobucku, Myszkowie i Lublińcu na rzecz firmy, która nie ma doświadczenia w działalności w branży ciepłowniczej, ani - jak podejrzewają związkowcy - środków na jej zakup (ma to nastąpić z kredytu) oraz utrzymanie, remonty czy kupno opału przed zimą.

Rzecznik Fortum, Roman Jamiołkowski, zastrzegł, że firma nie komentuje informacji dotyczących tego, z kim prowadzi rozmowy oraz jakich aktywów one dotyczą. Przyznał jednak, że zgodnie z przyjętą strategią, spółka sprzedaje część mniejszych aktywów ciepłowniczych, chcąc skupić się na rozwoju dużych systemów ciepłowniczych.

"Przykładem jest sieć ciepłownicza w Częstochowie, po zakupie, której wybudowaliśmy źródło wytwórcze. Dlatego w żadnym wypadku nie zamierzamy jej zbywać; przeciwnie, stale inwestujemy w jej rozwój i modernizację. Natomiast tzw. mały biznes ciepłowniczy poza Częstochową zbywamy inwestorom, dla których jego prowadzenie będzie główną działalnością" - wyjaśnił rzecznik, podkreślając, że tam, gdzie istnieją źródła produkujące łącznie prąd i ciepło, lub są możliwości ich budowy, majątek nie jest sprzedawany.

Według Jamiołkowskiego, taki proces prowadzony jest już od półtora roku; dotychczas przeprowadzono 27 podobnych operacji. Przedstawiciele firmy podkreślają, że nigdzie nie doprowadziło to do zaburzeń w dostawach ciepła czy konfliktów społecznych; nie spodziewają się takiej sytuacji i tym razem.

Związkowcy nie mają jednak takiej pewności. Ich zdaniem, wybór inwestora bez doświadczenia i odpowiedniego kapitału może spowodować np. wstrzymanie niezbędnych remontów sieci i groźbę zakłócenia bezawaryjnych dostaw ciepła dla mieszkańców Kłobucka, Myszkowa i Lublińca w przyszłym sezonie grzewczym. "Boimy się także o los zatrudnionych tam pracowników; w sumie to 83 osoby. Nie ma żadnej gwarancji, że nowy właściciel zatrudni ich i utrzyma warunki wynagradzania; może np. zachcieć zatrudniać ludzi tylko sezonowo" - powiedział szef ciepłowniczej "S", Andrzej Śpiewak.

Według przedstawicieli Solidarności, dotychczasowa "oszczędnościowa" polityka firmy, polegająca m.in. na redukcji załogi i ograniczeniu remontów, poskutkowała np. długotrwałością usuwania zeszłorocznej dużej awarii ciepłowniczej w Częstochowie. Związkowcy podejrzewają, że Fortum może chcieć sprzedać sieć także w samej Częstochowie - koncern zdecydowanie temu zaprzecza.

Przedstawiciele Fortum nie zgadzają się z opinią, jakoby oszczędzali na utrzymaniu sieci, remontach, czy inwestycjach. W ubiegłym roku koncern uruchomił w Częstochowie, kosztem 530 mln zł, nową elektrociepłownię, a w system ciepłowniczy zainwestowano 32,5 mln zł - więcej niż zakładały zobowiązania inwestycyjne. W latach 2006-2010 w mieście powstało ponad 10 km nowych sieci cieplnych. W nowym planie inwestycyjnym na bieżące modernizacje i rozbudowę sieci oraz źródeł przeznaczono w Częstochowie ponad 23 mln zł.

Według Śpiewaka, sytuacja podobna do tej w okolicach Częstochowy ma miejsce także w wielu innych częściach Polski, gdzie wyprzedawane są komunalne lub przejęte przez prywatnych inwestorów aktywa ciepłownicze, bez gwarancji pracowniczych i bezpieczeństwa dostaw ciepła. Związkowcy chcą nagłośnić ten problem. Ubolewają, że koncerny energetyczne i samorządy nie chcą rozmawiać z nimi na ten temat.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Związki zaniepokojone: Fortum sprzedaje część aktywów

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!