Ustawa o OZE jest generalnie negatywna dla giełdowych spółek energetycznych. Po pierwsze spółki stracą część bieżącego wsparcia. Po drugie rozwój OZE będzie następował, a więc będzie rosła podaż zielonych mocy, co będzie wywierało presję na spadek cen hurtowych i będzie oznaczało dalsze wypychanie z rynku energetyki konwencjonalnej. W końcu, system aukcyjny spowoduje, że na nowych projektach nie będzie można specjalnie dużo zarobić - ocenia Piotr Dzięciołowski, analityk DM Citi Handlowy.
- Główne instrumenty zawarte w ustawie o OZE, które będą miały bezpośredni wpływ na wyniki polskich grup energetycznych, to m.in. likwidacja wsparcia dla elektrowni wodnych o mocy powyżej 5 MW i ograniczenie wsparcia dla współspalania przy jednoczesnym dopuszczeniu do udziału w aukcjach dedykowanych instalacji współspalania. Można policzyć wpływ każdej z tych regulacji dla poszczególnych elektrowni, ale dla oceny ogólnego wpływu ustawy o OZE na wyniki grup energetycznych takie uwagi nie miałyby istotnego znaczenia.