Andrzej Piotrowski, ME: Budowa elektrowni jądrowej wymaga rękojmi bezpieczeństwa

Andrzej Piotrowski, ME: Budowa elektrowni jądrowej wymaga rękojmi bezpieczeństwa
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Budowa elektrowni jądrowej ma związek z bezpieczeństwem państwa, wymaga więc sprawdzenia dostawcy, czy daje rękojmię bezpieczeństwa - ocenił wiceminister energii Andrzej Piotrowski. Powtórzył, że ME spodziewa się finalnej decyzji rządu w tym roku.

  • Koszty budowy elektrowni jądrowej rozkładają się mniej więcej po jednej trzeciej między koszt technologii, koszty opóźnień i koszt pieniądza.
  • Piotrowski zapewnił też, że przygotowywany model inwestycyjny zapewni zabezpieczenie wieloletniego projektu przed fluktuacjami politycznymi, czyli przed sytuacją, gdy któraś z kolejnych konfiguracji rządów postanowi zmienić zdanie wobec atomu.

Jak mówił w czwartek Piotrowski na Kongresie Nowego Przemysłu, ministerstwo na razie planuje, że na początku przyszłego roku, po uzyskaniu odpowiedniej decyzji rządu, rozpisze przetarg na dostawę technologii jądrowej.

Nie wykluczył, że postępowanie będzie dwuetapowe, połączone z konsultacjami technicznymi z poszczególnymi dostawcami i doprecyzowaniem warunków. Jak dodał, być może dojdzie do wstępnego wyłonienia grupy potencjalnych dostawców.

Wiceminister dodał, że ministerstwo oceniło, iż koszty budowy elektrowni jądrowej rozkładają się mniej więcej po jednej trzeciej między koszt technologii, koszty opóźnień i koszt pieniądza. Jak dodał, trwają prace nad minimalizacją tych kosztów.

"Analizujemy te koszty bardzo staranie i staramy się, aby budżet państwa nie był w ogóle nimi obciążony" - powiedział.

Piotrowski zapewnił też, że przygotowywany model inwestycyjny zapewni zabezpieczenie wieloletniego projektu przed fluktuacjami politycznymi, czyli przed sytuacją, gdy któraś z kolejnych konfiguracji rządów postanowi zmienić zdanie wobec atomu.

Wyjaśnił, że zabezpieczać przed takim obrotem spraw ma m.in. właśnie oparcie projektu na komercyjnych zasadach.

Wiceminister przypomniał też, że w ramach projektu jądrowego trwają prace, np. badania środowiskowe i lokalizacyjne, zatem obecny stan można traktować tak, jakby decyzja zapadła już dwa lata temu. Te badania, które trwają od niemal dwóch lat i tak musiałyby zostać przeprowadzone - wyjaśniał.

Podkreślił też, że samorządy szczebla gminnego i powiatowego z terenów potencjalnej lokalizacji elektrowni podjęły już uchwały, w których ustosunkowują się pozytywnie, a ministerstwo ma nadzieję, że podobną uchwałę podejmie też sejmik województwa pomorskiego.

"To są normalne procedury które musiałyby się zdarzyć. Te działania nie są spektakularne, ale trwają" - zaznaczył Piotrowski.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Andrzej Piotrowski, ME: Budowa elektrowni jądrowej wymaga rękojmi bezpieczeństwa

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!