Jeżeli rząd nie podejmie konkretnych działań stabilizujących, to w Polsce można oczekiwać kolejnych rezygnacji z planów budowy elektrowni węglowych - mówi Bolesław Jankowski, wiceprezes firmy doradczej EnergSys Badania Systemowe.
- Ta decyzja nie jest zaskoczeniem, wskazywaliśmy wielokrotnie, że niejasność prawna związana z warunkami działania energetyki jest bardzo niekorzystna dla inwestorów. Niepewność związana jest m.in. z kwestią darmowych przydziałów uprawnień do emisji CO2 dla elektrowni istniejących jak i nowych, które były w fazie budowy w grudniu 2008 r. Kolejna kwestia wpływająca na decyzje inwestorów to niekorzystny klimat wokół energetyki węglowej. Na forum UE można zauważyć działania zmierzające do blokowania rozwoju technologii węglowych, co wyraża się m.in. w tworzeniu dodatkowych regulacji jak wymóg CCS ready i zapowiedzi obowiązku stosowania CCS, co nie znajduje uzasadnienia w systemie handlu emisjami. System taki jest stosowany po to, aby działały w nim czynniki ekonomiczne, by inwestor decydował co bardziej mu się opłaca i ryzyko brał na siebie. W takich systemach rezygnuje się z wymuszania konkretnych rozwiązań technologicznych na inwestorze, bo działają wówczas bodźce ekonomiczne.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: B. Jankowski, EnergSys: możliwe rezygnacje z budowy elektrowni węglowych w Polsce