Będą zmiany w przepisach dotyczących oddziaływania przedsięwzięć na środowisko

Będą zmiany w przepisach dotyczących oddziaływania przedsięwzięć na środowisko
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Dokumentacja środowiskowa niejednokrotnie spędza sen z powiek inwestorom. Uzyskanie zatwierdzenia raportu o oddziaływaniu na środowisko jest często procesem żmudnym i długotrwałym. Komisja Europejska przygotowała już projekt zmiany w przepisach, który ma poprawić tę sytuację. Czy tak będzie faktycznie?

Przepisy środowiskowe mają ogromne znaczenie zarówno dla przygotowania inwestycji, jak i jej realizacji. W Unii Europejskiej funkcjonują od 1985 roku i dotychczas były modyfikowane trzykrotnie: w 1997, 2003 i 2009 roku. W 2011 roku ukazał się jednolity tekst dyrektywy opatrzony numerem 2011/92/UE.

Ponadto w 2009 roku Komisja Europejska opracowała sprawozdanie, w którym wyszczególniła obszary wymagające dalszych zmian. Należą do nich:

- doprecyzowanie procedury przeprowadzania oceny oddziaływania na środowisko;
- poprawa jakości dokumentacji podlegającej ocenie;
- ujednolicenie praktyk w zakresie udziału społeczeństwa;
- poprawa procedury transgranicznej;
- ujednolicenie dyrektywy z innymi obowiązującymi przepisami wspólnotowymi.

26 października 2012 roku KE zaprezentowała projekt zmian w dyrektywie uwzględniający wnioski z przeprowadzonych już uprzednio konsultacji społecznych.
Funkcjonowanie przepisów w Polsce

W naszym kraju przepisy obecnej dyrektywy wprowadziła tzw. ustawa ocenowa z 3 października 2008 roku. Zgodnie z nią decyzja środowiskowa wydawana jest na podstawie karty informacyjnej przedsięwzięcia (KIP) lub raportu o oddziaływaniu na środowisko.

Ta druga procedura jest stosowana w przypadku, gdy istnieje prawdopodobieństwo znaczącego oddziaływania na środowisko. Stwierdza się je za pomocą procedury tzw. screeningu. Jeśli wykaże on, że niezbędny jest raport, wdrażana jest procedura scopingu, czyli określenia zakresu raportu.

O ostatecznym zatwierdzeniu raportu decyduje Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska (GDOŚ) oraz 16 podległych jej Regionalnych Dyrekcji Ochrony Środowiska (RDOŚ). Postępowanie jest każdorazowo wszczynane na wniosek inwestora. Następnie odpowiednie organy opiniują wniosek i, jeśli powstanie konieczność sporządzenia raportu o oddziaływaniu na środowisko, przeprowadzane są konsultacje społeczne. Dopiero wtedy następuje zakończenie postępowania i wydanie odpowiedniej decyzji.

Jakie zmiany proponuje Komisja Europejska?

Propozycje Komisji Europejskiej mają zmierzać do poprawy jakości procedury oceny przy jednoczesnym ograniczeniu jej stosowania tylko do wybranych, niekorzystnych przedsięwzięć, których oddziaływania nie da się zmienić na etapie projektu.

Wprowadzona zostanie więc koordynacja obsługi procesu oraz możliwość jego upraszczania. Konieczne będzie przy tym utworzenie organu o takich kompetencjach. Może nim być również GDOŚ lub RDOŚ po rozszerzeniu podstawy prawnej działania.

Ponadto doprecyzowana zostanie procedura screeningu. W jej trakcie inwestor będzie musiał przekazywać dodatkowe informacje dotyczące klęsk żywiołowych, katastrof i wpływu na zmianę klimatu (emisja gazów cieplarnianych). Czas wydania postanowienia screeningowego będzie wynosił 3-6 miesięcy.

Konieczne będzie też uwzględnienie wpływu na siedliska łęgowe i ujścia rzek. To z kolei, przy dużej popularności siedlisk łęgowych w Polsce, będzie komplikować ocenę w tym zakresie.

Reguły te przypuszczalnie wydłużą czas przygotowywania KIP i będą wymagać większej wiedzy od autorów raportu o oddziaływaniu na środowisko. Z drugiej strony spodziewać się można lepszej jakości decyzji stanowiących o potrzebie sporządzenia raportu.

Komisja Europejska chce też uczynić etap scopingu obowiązkowym, co z kolei w niektórych przypadkach wydłuży czas, zanim raport będzie gotowy do złożenia w urzędzie.

Ponadto zostaną wprowadzone akredytacje dla wykonawców raportu. Spowoduje to niewątpliwie wzrost cen takiej usługi (szczególnie dotkliwy dla małych przedsiębiorców), ale z drugiej strony stworzy szansę na podniesienie jej jakości, a przez to i zmniejszenie ryzyka dla realizacji inwestycji.

Dodatkowo urzędy otrzymają wytyczne dotyczące treści wydawanych postanowień, które w zamyśle mają ograniczyć ich możliwości we wnioskowaniu o uzupełnienie treści raportu, co z kolei ma skrócić postępowanie.

Cały proces wydłużą za to nowe terminy dla konsultacji społecznych, która będzie musiała zawierać się w przedziale od 30 do 60 dni. Obecnie trwają one jedynie 21 dni.
Ograniczony ma za to zostać monitoring. Będzie on dotyczył jedynie projektów powodujących znaczące niekorzystne oddziaływanie na środowisko. To z kolei ograniczy koszty przy wielu postępowaniach.

Ostatnią istotną zmianą jest wprowadzenie obowiązku weryfikacji aktualności informacji zawartych w raporcie o oddziaływaniu na środowisko, przed wydaniem zezwolenia na realizację inwestycji. Przypuszczalnie zapis ten będzie trudny do realizacji przez organy administracji. Inwestorzy muszą więc liczyć się z tym, że w praktyce zostanie on przerzucony na nich.

Jakie skutki?

Jeśli proponowane zmiany wejdą w życie, wzrośnie rola koordynatorów projektu i znaczenie współpracy poszczególnych zespołów specjalistów. W związku z tym najkorzystniejszym dla inwestorów rozwiązaniem będzie takie projektowanie inwestycji, aby uniknąć znaczącego oddziaływania na środowisko.

Może to oczywiście wymagać zmiany niektórych przepisów technicznych dla poszczególnych przedsięwzięć, ale przede wszystkim będzie to wymagało zmiany mentalności inwestorów. Przy dużych i trudnych inwestycjach skuteczne będą zespoły dobrych specjalistów, rozumiejących cel podejmowanych działań oraz ich ścisła współpraca z inwestorami.

Choć ostateczny projekt zmian nie jest jeszcze znany, to już teraz trzeba się zapewne liczyć z koniecznością uwzględniania w procedurze oceny oddziaływania na środowisko takich aspektów jak wpływ planowanej inwestycji na zmiany klimatu, czy osiąganie celów określonych w Ramowej Dyrektywie Wodnej.

Niewątpliwie też, przy dofinansowaniu ze środków UE, preferowane będą projekty innowacyjne, o wysokiej efektywności energetycznej, które będą przeciwdziałać skutkom powodzi i zmianom klimatycznym.

Kiedy nowe regulacje wejdą w życie?

Skuteczność proponowanych zmian będzie w znacznym stopniu zależała od sposobu ich wprowadzania do prawa polskiego. W chwili obecnej przewiduje się, że zmiana dyrektywy wejdzie w Unii Europejskiej w życie, w 2014 roku.

Inwestorzy planując realizację inwestycji w dłuższej perspektywie już teraz powinni uwzględnić w ryzykach możliwość wystąpienia okresu inercji w urzędach, niedoboru certyfikowanych specjalistów i przejściowego wydłużenia procedury administracyjnej. Realnie wprowadzenie zmian w prawie polskim może nastąpić w okolicach 2016 r., tuż przed śródokresową kontrolą ilości i jakości wydatkowania środków unijnych z perspektywy na lata 2014-2020.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Będą zmiany w przepisach dotyczących oddziaływania przedsięwzięć na środowisko

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!