Z powodu prawie całkowitego zapełnienia eksploatowanego składowiska odpadów promieniotwórczych nisko- i średnioaktywnych w Różanie nad Narwią, konieczna jest budowa kolejnego. Trzeba to zrobić nawet bez rozwoju energetyki jądrowej.
Problem unieszkodliwiania odpadów promieniotwórczych powstał w 1958 roku, z chwilą uruchomienia w Instytucie Fizyki Jądrowej w Świerku pierwszego badawczego reaktora atomowego Ewa. Rozwiązaniem problemu była budowa krajowego składowiska tych odpadów w Różanie i jego otwarcie w 1961 roku. Mieści się ono na terenie dawnego fortu, wybudowanego przez armię rosyjską w latach 1905-1908, który zajmuje ponad 3 ha. KSPO w Różanie jest ujęte w klasyfikacji Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej jako składowisko powierzchniowe. Według założeń, gromadzi się w nim tzw. krótkożyciowe odpady nisko- i średnioaktywne oraz okresowo – odpady długożyciowe (o okresie rozpadu liczone w tysiącach lat).
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Będzie drugie składowisko nisko- i średnioaktywnych odpadów promieniotwórczych