PSE Operator ogłosi wkrótce przetarg na zakup mocy z elektrowni gazowych. Elektrowni szybko reagujących na zmienność produkcji w elektrowniach wiatrowych - powiedziała nam wiceminister gospodarki Joann Strzelec - Łobodzińska.
Jak dowiedzieliśmy się resort chciałby, aby ilość zakupionej energii z elektrowni gazowych z grubsza odpowiadała tej, jaką produkują elektrownie wiatrowe.
- Oczywiście to podraża tą elektrownię „zieloną”, ale skoro chcemy mieć więcej czystej energii musimy ponieść tego koszta - przyznaje wiceminister.
Specjaliści są zgodni, że elektrownie wiatrowe oprócz niewątpliwych zalet mają także wady. Największą jest brak pewności produkcji energii elektrycznej z powodu braku wiatru.Może to doprowadzić do rozchwiania systemu, a w najbardziej czarnym scenariuszu nawet do braków energii.
By temu przeciwdziałać, państwa w których energetyka wiatrowa odgrywa coraz większą rolę, inwestują w szybko wzbudne źródła energii. Najlepiej do tego nadają się elektrownie gazowe.
U naszych zachodnich sąsiadów praktycznie prawidłem stało się budowanie obok farm wiatrowych małych elektrowni gazowych, aby uzupełnić możliwe z powodu braku wiatru, niedobory prądu.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Będzie popyt na prąd z elektrowni gazowych