Belgia opóźni wyłączenie elektrowni atomowych?

Belgia opóźni wyłączenie elektrowni atomowych?
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Minister ds. energii Paul Magnette wywołał w Belgii burzę propozycją, by odsunąć w czasie o 10 lat zamknięcie trzech najstarszych reaktorów atomowych w kraju, które miały być wygaszone do 2015 roku.

Przedstawiona na piątkowym posiedzeniu rządu propozycja, sprzeczna z ustawą z 2003 r., zakładającą termin 2015 r., wywołała oburzenie nie tylko Zielonych, ale także znacznej części wielopartyjnej koalicji rządowej, która zdaje sobie sprawę, jak bardzo drażliwa społecznie i politycznie jest kwestia energii nuklearnej.

55 proc. produkowanej w Belgii energii elektrycznej pochodzi z elektrowni atomowych. Zdaniem ministra, wyłączenie trzech reaktorów oznaczałoby konieczność zwiększenia produkcji energii z paliw kopalnych, co stawiałoby po znakiem zapytania planowane redukcje emisji CO2, czego wymagają unijne zobowiązania do 2020 roku.

Przedłużenie funkcjonowania najstarszych reaktorów "pozwoliłoby zagwarantować bezpieczeństwo zaopatrzenia kraju w energię, uniknąć dodatkowej emisji CO2 oraz utrzymać ceny na poziomie do udźwignięcia przez gospodarstwa domowe i przedsiębiorstwa" - powiedział Magnette.

Oparł się on na otrzymanym w czwartek raporcie międzynarodowych ekspertów, którzy zarekomendowali przedłużenie życia działających w Belgii reaktorów.

W 10-milionowej Belgii działają dwie elektrownie atomowe, w sumie z siedmioma reaktorami: w Tihange na południu oraz w Doel na północy. Propozycja ministra dotyczy reaktorów Tihange 1 oraz Doel 1 i Doel 2 pochodzących z lat 1974-75. Pozostałe cztery reaktory są nowsze i zgodnie z obowiązującą ustawą, mają być wygaszone do 2025 r. Eksperci zalecają, by reaktory nowszej generacji działały jednak o 20 lat dłużej; by nie dolewać oliwy do ognia, minister Magnette nie poparł na razie tej rekomendacji.

Oficjalne stanowisko rządu ma być znane w ciągu kilku tygodni. Belgijskie media podają, że po cichu większość polityków popiera propozycje Magnette'a, zdając sobie sprawę z rachunku ekonomicznego: koszty przedłużenia życia reaktorów są o wiele niższe niż inwestycji w energię ze źródeł odnawialnych. Ministrowi mają jednak za złe, że zamiast przedyskutować sprawę w zaciszu rządowych gabinetów, ogłosił swoje zalecenia publicznie, nie bacząc na zdanie części opinii publicznej przeciwnej energii atomowej.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Belgia opóźni wyłączenie elektrowni atomowych?

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!