Białoruska opozycja nie ma nic przeciwko elektrowni atomowej

Białoruska opozycja nie ma nic przeciwko elektrowni atomowej
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Białoruska opozycja obawia się dalszego uzależnienia energetycznego Mińska od Federacji Rosyjskiej. Jednocześnie nie jest przeciwna budowie elektrowni atomowej na terytorium kraju.

Jak tłumaczy w rozmowie z Polskim Radiem lider Białoruskiego Frontu Narodowego, Wincuk Wiaczorka, opozycja po prostu nie chce, by to Rosjanie budowali reaktory na Białorusi - pisze portal gazeta.pl powołując się na IAR.

Opozycyjny polityk argumentuje, że Białoruś i tak jest już częściowo uzależniona od dostaw energii z Rosji.

W białoruskich mediach rozpoczyna się właśnie kampania mająca przekonać obywateli do idei budowy elektrowni jądrowej.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Białoruska opozycja nie ma nic przeciwko elektrowni atomowej

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!