W najnowszym projekcie ustawy o OZE spada rola biomasy. Tymczasem jak ostrzegają eksperci bez biomasy i współspalania Polska naraża się na kary związane z brakiem wypełniania zobowiązań wobec UE a dotyczących udziału OZE w produkcji energii.
Jego zdaniem należy tez dać sobie odpowiedź, czy biomasa może generować wzrost gospodarczy.
- Biomasa jest bardzo trudnym paliwem. Jej wykorzystanie powoduje problemy. Nieprzetworzona biomasa to piec gigadżuli z tony, przetworzona nawet kilkanaście gigadżuli – podkreśla Mazurkiewicz.
Biomasa ma w Unii Europejskiej spore grono przeciwników ze względu na to, że obwiniana jest o zajmowanie terenów nadających się pod produkcję rolną, a przecież na świecie mamy problem głodu.
- W Polsce bez problemu możemy wyłączyć milion hektarów pod uprawy energetyczne. Nie spowoduje to szkody w produkcji żywności. Rocznie spalamy około 7,5 mln ton biomasy. Ogromna większość jest pochodzenia krajowego. Te paliwo które mamy – podkreśla Mazurkiewicz.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Biomasa ma w Polsce rację bytu