Wzrost cen energii powinien uwzględnić wzrost cen węgla oraz koszt brakujących CO2, a tak nie jest - mówi Jarosław Bogacz, dyrektor ds. analiz strategicznych spółki Everen (z grupy EDF Polska).
- Nie ma pewności czy dostaniemy darmowe uprawnienia do emisji CO2 w wysokości określonej w projekcie przesłanym do Komisji Europejskiej, nie wiadomo kiedy będzie można kupić brakujące uprawnienia na aukcjach, rynek wtórny CO2 może nie być tak płynny jak byśmy chcieli. Odbiorcy końcowi coraz częściej pytają o kontrakty na sprzedaż energii elektrycznej na lata 2013 i 2414. Przy zawieraniu takich kontraktów w sytuacji dużej niepewności związanych z handlem CO2 wzrasta ryzyko po stronie wytwórców energii. Cała polska energetyka potrzebuje jasności zasad handlu emisjami po roku 2012, im szybciej zapadną decyzje w tej spawie, tym lepiej dla energetyki - mówi Jarosław Bogacz.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Ceny energii na lata 2013 i 2014 są zbyt niskie?