Nad tym jakie zmiany czekają Eneę po prywatyzacji zastanawia się dziennik "Rzeczpospolita".
Według „Rz” wiele wskazuje na to, że inwestorzy zobowiążą się do przestrzegania umowy społecznej, która gwarantuje im zatrudnienie do 2017 roku. Możliwe jest jednak wprowadzenie programów dobrowolnych odejść.
W ocenie dziennika pod znakiem zapytania stoi inwestycja w budowę nowego bloku w Kozienicach ponieważ wszystkie firmy starające się o Eneę mają własne plany inwestycyjne, a MSP będzie trudno uzyskać od inwestora gwarancję rozbudowy Kozienic.
Więcej o prywatyzacji Enei w specjalnym serwisie: Prywatyzacja energetyki
Czytaj też: W. Pawlak: w energetyce nie obowiązuje doktryna prywatyzacji absolutnej
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Co czeka Eneę pod nowym właścicielem?