Co wynika ze spotkania ministrów środowiska UE w Sopocie?

Co wynika ze spotkania ministrów środowiska UE w Sopocie?
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Jeśli inne kraje świata podejmą działania służące ochronie klimatu, to Unia Europejska jest gotowa do przyjęcia nowych zobowiązań w tym zakresie po 2012 r. - to wynik obrad nieformalnego spotkania ministrów środowiska UE w Sopocie.

Chodzi o zobowiązania krajów świata do zmniejszenia emisji dwutlenku węgla do atmosfery po 2012 r., po zakończeniu obowiązywania klimatycznego protokołu z Kioto. Protokół zobowiązuje kraje do ograniczenia emisji dwutlenku węgla do atmosfery w latach 2008-12 średnio o 5 proc. w stosunku do 1990 r. Toczące się negocjacje klimatyczne mają doprowadzić do nowego porozumienia klimatycznego, które nie pozwoli wzrosnąć temperaturze Ziemi więcej niż o 2 st. Celsjusza, w porównaniu z okresem przed rozwojem przemysłu.

Nowe porozumienie klimatyczne będzie przedmiotem obrad światowej konferencji klimatycznej ONZ w grudniu w Durbanie (RPA). Polska będzie na nim prezentować wspólne unijne stanowisko, ponieważ do końca roku przewodzi Radzie UE.

Polski minister środowiska Andrzej Kraszewski podkreślił na konferencji prasowej po spotkaniu w Sopocie, że ministrowie 27 krajów członkowskich byli zgodni co do stanowiska przed konferencją w Durbanie. "Wszyscy podkreślili, że to dobrze, iż UE pełni rolę lidera w dziedzinie walki ze zmianami klimatu. To dobrze, że UE przyjęła obowiązek i przywilej żądania coraz więcej od świata w sprawach ochrony klimatu - zarówno od państw rozwiniętych oraz od tych, które się rozwijają" - podkreślił Kraszewski.

Unijna komisarz ds. klimatu Connie Hedegaard po spotkaniu ministrów w Sopocie, powiedziała, że "UE życzy sobie osiągnięcia rzeczywistego postępu w Durbanie". "Nie chodzi tutaj o jakieś niewielkie kroki. Chcemy prawdziwego i rzetelnego postępu w dziedzinie środowiska" - podkreśliła Hedegaard na konferencji prasowej po wtorkowych obradach.

W ocenie Hedegaard przygotowanie stanowiska UE przed konferencją jest najważniejszym zadaniem przypadającym na polskie przewodnictwo w Radzie UE.

Mówiła, że aby konferencja klimatyczna w Durbanie mogła zakończyć się sukcesem, pozostałe kraje świata będą musiały się do czegoś zobowiązać. "Jeżeli reszta świata uzna, że wielkim sukcesem będzie samo zobowiązanie ze strony Unii Europejskiej do ograniczeń emisji, to nie będzie to prawda" - mówiła. "Szczególnie Stany Zjednoczone oraz gospodarki rozwijające się będą musiały się do pewnych rzeczy zobowiązać" - podkreśliła w Sopocie unijna komisarz.

"Kluczową kwestią nie jest to, że Europa nie chce spełniać obietnic. Mówimy jasno, że jesteśmy gotowi je spełnić, ale chcemy, żeby również inni podjęli pewne zobowiązania" - stwierdziła. "Czekamy na konkretne deklaracje w Durbanie. Jest to proces, gdzie inni też muszą nam coś obiecać, żeby nie było tak, że tylko UE zobowiążę się do czegoś w sposób ostateczny. Musimy wiedzieć, kiedy także inni zobowiążą się do czegoś i jakie to będą zobowiązania" - powiedziała.

W ocenie Hedegaard nieformalna rada była "całkowicie zgodna" w poruszanych we wtorek sprawach. Według niej wyniki spotkania dają "mocny mandat" do podjęcia działań w sprawie nowych światowych zobowiązań klimatycznych w ciągu następnych kilku miesięcy.

Pytany o konkretne ustalenia minister zaznaczył, że jeszcze jest za wcześnie, by mówić, jakie w szczegółach będzie ostatecznie unijne stanowisko na tę konferencję. "Będziemy o tym jeszcze rozmawiali, mieli spotkania, wiele rozmów międzynarodowych, będziemy mieli formalną radę ministrów środowiska, na której będziemy przyjmowali wspólne stanowisko dotyczące konferencji w Durbanie" - podkreślił.

Zaznaczył jednak, że trzeba pamiętać, że to unijne globalne przewodnictwo w sprawie ochrony przed zmianami klimatu to również odpowiedzialność. "To, do czego dotąd zobowiązał się świat, jeszcze nie uchroni nas, by temperatura na globie nie podwyższyła się o 2 stopnie Celsjusza, które uważamy za granicę względnie bezpieczną dla Ziemi" - dodał.

"Rozmawialiśmy o tym, co my, jako UE, możemy zrobić - bo odpowiadamy tylko za 12-13 proc. emisji. W jaki sposób wpłynąć na inne kraje - największych emitentów, by podzielali ambicje klimatyczne Unii" - relacjonował przewodniczący obrad.

Ministrowie we wtorek omawiali też sposoby przystosowania Europy do zmian klimatu. "Zobowiązania dotyczące redukcji emisji gazów cieplarnianych to nie wszystko, co należy robić dla przeciwdziałania negatywnym skutkom zmian klimatu" - mówił Kraszewski.

Jak wskazał, w praktyce działania adaptacyjne to np. stworzenie i stosowanie nowych odmian roślin odpornych na susze i nadmierne opady, wzmocnienie infrastruktury przeciwpowodziowej, efektywne wykorzystywania zasobów wodnych, a także przeciwdziałanie roznoszącym choroby insektom. Ministrowie omawiali też w Sopocie sposoby finansowania metod przystosowania do zmian klimatu w nowej perspektywie finansowej Unii na lata 2014-20.

Minister środowiska, prof. Andrzej Kraszewski zapewnił podczas konferencji prasowej, że w sprawie stanowiska UE przed Konferencją Klimatyczną w Durbanie (w grudniu) oraz przedłużenia działania protokołu z Kioto w sprawie ochrony klimatu po zakończeniu w 2012 r. jego obowiązywania, podczas spotkania w Sopocie "nie było rozbieżności".

Udział w spotkaniu wzięli prawie wszyscy szefowie resortów środowiska krajów Unii, krajów Europejskiej Przestrzeni Gospodarczej: Norwegii, Szwajcarii oraz krajów kandydujących do UE: Chorwacji, Czarnogóry i Macedonii.

Nieformalne spotkanie ministrów środowiska UE w Sopocie było trzecim tego typu spotkaniem podczas polskiej prezydencji. Dwa poprzednie dotyczyły zdrowia i pracy. Takie spotkania są okazją do wymiany poglądów i dają możliwość przeprowadzenia politycznej debaty w sprawach, które kraj przewodniczący w Radzie UE wskazuje jako najważniejsze.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Co wynika ze spotkania ministrów środowiska UE w Sopocie?

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!