Około 30 mld rubli (niespełna 0,5 mld dolarów) będzie kosztowała pierwsza na świecie pływająca elektrownia atomowa w Peweku na Czukotce. Zakład ma rozpocząć dostarczanie energii w 2019.
Jak podkreślają Rosjanie, koszt budowy pływającej części elektrowni to 22 mld rubli. Około siedmiu miliardów rubli pochłoną naziemne budowle. Siłownia ma wystarczyć do pokrycia zapotrzebowania na energię elektryczną na większej części Czukotki.
Według rosyjskich służb to pierwsza z serii pływających elektrowni atomowych, jakie maja być wybudowane w Rosji. Moskwa zakłada powstanie siedmiu takich obiektów na północy Rosji.
Co ciekawe zapytania w sprawie pływających elektrowni atomowych napłynęły do Rosji z kliku innych krajów.
Dariusz Malinowski
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Coraz bliżej atomowej elektrowni na Czukotce