- W ciągu kilku najbliższych tygodni spodziewamy się otrzymać od Beskidzkiego Domu Maklerskiego analizy w sprawie naszych ewentualnych akwizycji. Nadal jesteśmy zainteresowani przejęciem jednej z giełdowych firm - mówi Piotr Jeziorowski, prezes katowickiego Introlu.
Mówi się m.in. o Energopolu, Bipromecie czy Energoaparaturze.
- Studząc atmosferę przyznam, że żadna konkretna decyzja w sprawie przejęcia jeszcze nie zapadła. Bessa przeceniła wiele spółek i być może skorzystamy z tej sytuacji - twierdzi Wiesław Kapral, przewodniczący rady nadzorczej Introlu i jeden z dwóch głównych jego akcjonariuszy.
Introl, działający na rynku automatyki przemysłowej, posiada też w portfelu niewielkie pakiety akcji Polnej i Mostostalu Zabrze. W przypadku tej pierwszej chodzi o ponad 4 proc. papierów. Czy zarząd rozważa zwiększenie zaangażowania w tej spółce?
- Polna nie wydaje się drogą firmą, choć trzeba pamiętać o przegłosowanym podwyższeniu kapitału - odpowiada Jeziorowski. Nieoficjalnie wiadomo jednak, że pakiet akcji firmy z Przemyśla Introl raczej sprzeda. Podobnie będzie z walorami Mostostalu Zabrze (ich wartość to ponad 4 mln zł).
Zarząd Introlu prognozuje, że grupa kapitałowa w 2008 roku wypracuje 14 mln zł zysku netto, przy 186 mln zł sprzedaży.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Decyzja Introlu w sprawie zakupu nie zapadła