Urząd Regulacji Energetyki nie przewiduje, aby w tym roku nastąpił kolejny wzrost cen energii dla grupy taryfowej G, czyli gospodarstw domowych - poinformował w rozmowie z PAP prezes URE Marek Woszczyk. Dodał, że od 2012 roku na pewno nie nastąpi uwolnienie cen energii w tym segmencie.
"Jeśli chodzi o taryfy na 2012 rok, to za wcześnie, aby przesądzać, jak będą wyglądały. Tak naprawdę tutaj ceny pokaże rynek, kontrakty terminowe" - dodał.
Od początku 2011 roku łącznie średnio rachunki za prąd wzrosły od 3,8 do 7,4 proc.
Prezes poinformował również, że liberalizacja rynku energii w segmencie gospodarstw domowych nie nastąpi od przyszłego roku.
"Mogę już dzisiaj, z pełną odpowiedzialnością, powiedzieć, że uwolnienia cen energii w grupie taryfowej gospodarstw domowych od 1 stycznia 2012 roku nie będzie. Nadal nie są w tej kwestii spełnione warunki brzegowe, które prezes URE określił w +Mapie drogowej+" - podkreśla Woszczyk.
"Nie chcę spekulować o tym, kiedy to będzie możliwe, gdyż datę określi spełnienie warunków. Moje stanowisko jest takie: liberalizacja jak najszybciej, ale pod warunkiem, że będzie to bezpieczne" - dodał.
Prezes URE poinformował również, że na jesieni bieżącego roku zostanie opublikowana strategia regulacyjna do 2015 roku.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Do 2012 r. nie będzie liberalizacji rynku energii dla gospodarstw domowych