Dostawcy energii elektrycznej złożyli wnioski w Urzędzie Regulacji Energetyki (URE), w których domagają się zgody na podwyżki rzędu 16-22% dla gospodarstw domowych, poinformował wiceprezes URE Marek Woszczyk. Czternastu dostawców energii miało czas na złożenie wniosków do wtorku.
Wiceprezes podkreślił, że URE nie zgodzi się na tak wysokie podniesienie cen prądu. Nie chciał jednak podać, na jakie konkretnie podwyżki mogą liczyć firmy energetyczne - powiedział jedynie, że mogą one wynieść kilka procent.
Według URE, gdyby zatwierdzić taryfy w kształcie proponowanym przez dostawców, to przeciętny rachunek gospodarstwa domowego wzrósłby o ok. 200 zł w ciągu roku.
Na początku września URE zrezygnował z zapowiadanego wcześniej zwolnienia przedsiębiorstw energetycznych z obowiązku przedkładania do zatwierdzenia taryf dla energii elektrycznej sprzedawanej gospodarstwom domowym (tzw. grupa G).
Urząd podał wówczas, że uwolnienie tego segmentu będzie możliwe dopiero, gdy spełnione zostaną trzy główne warunki: zmiana zasad działania rynku energii elektrycznej prowadząca do wzrostu płynności obrotu energią na rynku hurtowym i obiektywizacji wyceny energii elektrycznej; zapewnienie ochrony odbiorców przed nadmiernym ryzykiem, w tym szczególnie ryzykiem nieuzasadnionego wzrostu cen; wzmocnienie możliwości oddziaływania prezesa URE na kształt relacji rynkowych oraz zachowania poszczególnych przedsiębiorstw energetycznych, w szczególności tych o znaczącej pozycji rynkowej.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Dostawcy energii chcą ogromnych podwyżek dla gospodarstw domowych