O godzinie 12 pozbawionych energii elektrycznej, m.in. na skutek wichur, było 20 782 odbiorców w całej Polsce; większość z nich to mieszkańcy woj. pomorskiego - podał na Twitterze dyrektor Rządowego Centrum Bezpieczeństwa Marek Kubiak.
Dostępu do prądu pozbawionych było ponadto 778 odbiorców w województwie łódzkim, 490 w warmińsko-mazurskim i 360 w wielkopolskim. Kilkadziesiąt takich przypadków odnotowano też w województwach dolnośląskim oraz kujawsko-pomorskim.
Na godz. 12.00 (awarie bieżące oraz skutki silnych wiatrów) energii elektrycznej pozbawionych jest łącznie 20 782 odbiorców (pomorskie 14 081, mazowieckie 2300, podlaskie 1417, zachodniopomorskie 1311, lodzkie 778, war-maz 490, wielkopolskie 360, dolnoslaskie 25, kuj-pom 20.
— Marek Kubiak (@Kubiak_Marek64) 24 grudnia 2017
Główną przyczyną awarii są występujące na tych terenach wichury.
Rano bez prądu było 72 075 odbiorców na terenie 10 województw. Najtrudniejsza sytuacja panowała w Pomorskiem, gdzie ponad 53 tys. odbiorców było pozbawionych prądu. Szkody występowały również również w województwach: podlaskim (7 353 odbiorców), warmińsko-mazurskim (4 760), łódzkim (1 930), małopolskim (1 486), dolnośląskim (1 295), kujawsko-pomorskim (1 010), wielkopolskim (634), opolskim (293), a także lubelskim (323).
Czytaj także: Mocniej powiało i znowu nie ma prądu. Ostrzeżenie dla 9 województw
Przyczyną awarii są wichury występujące na tych terenach. W związku z silnym wiatrem alerty ostrzegawcze dla 9 województw wydał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Ostrzeżenia drugiego stopnia dotyczą Warmii i Mazur, Podlaskiego, Małopolskiego oraz Podkarpacia. Z kolei dla Mazowsza, Świętokrzyskiego, Lubelskiego, Śląska i Łódzkiego wydano 1 stopień ostrzegawczy.
Jak podaje IMGW, alert 2. stopnia oznacza, że przewiduje się wystąpienie niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, powodujących duże straty materialne i zagrożenie życia.
Instytut zaleca ostrożność oraz śledzenie komunikatów dotyczących rozwoju sytuacji pogodowej.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Energetycy przywracają dostawy prądu po silnym wietrze