Orkan Grzegorz, który uderzył w miniony weekend na obszarze północno-zachodniej Polski pozbawił zasilania prawie 200 tys. odbiorców. Energetycy kończą już usuwanie awarii. Niemal wszystkie odcięte gospodarstwa na terenie działania Enei Operator mają już zasilanie Podłączenia zakończyła również Energa Operator. Normalizuje się też sytuacja hydrologiczno-meteorologiczna w rejonie Gdańska.
Spółka przypomniała, że "w niedzielę bez dostępu do energii elektrycznej było ponad 4 tys. odbiorców w woj. zachodnio-pomorskim, 9 tys. w woj. pomorskim, 3,6 tys. w woj. warmińsko-mazurskim, 11 tys. w woj. kujawsko-pomorskim, 4,5 tys. w woj. mazowieckim i 3 tys. w woj. wielkopolskim". Huraganowe podmuchy wiatru doprowadziły do uszkodzenia sieci średniego i niskiego napięcia, a także wyłączeń na pięciu liniach 110 kV.
Rzeczniczka prezydenta Gdańska Magdalena Skorupka-Kaczmarek poinformowała w poniedziałek wieczorem, że "do Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego nie wpływają zgłoszenia bezpośrednio związane z sytuacją hydrologiczno-meteorologiczną". "Nadal jednak w związku z silnym wiatrem i cofką obserwowany jest wysoki poziom wody w kanałach, chociaż stan wody ma trend malejący i stopniowo opada" - podano.
Aktualnie nie odnotowuje się ciągłych opadów deszczu. W godzinach nocnych przewidywane jest dalsze słabnięcie siły wiatru.
Rzeczniczka zapewniła, że "ekipy Gdańskich Wód monitorują sytuację w swoich rejonach i pozostają w gotowości do działania". Molo w Brzeźnie i falochron zachodni są zamknięte do odwołania.
Wcześniej o końcu prac przy przywracaniu zasilania informowała również Enea Operator.
- Usunęliśmy już wszystkie awarie w sieci średniego napięcia na całym obszarze naszego działania. Pozostały tylko drobne, lokalne awarie na niskim napięciu. Do dzisiejszego wieczora prąd wróci już do wszystkich odbiorców. W pełni opanowana jest sytuacja w obsługiwanej przez nas części Wielkopolski, gdzie od rana przywróciliśmy napięcie do wszystkich domów i firm - powiedział prezes Enei Opoerator Andrzej Kojro.
Więcej: Energetycy Enei uporali się ze skutkami orkanu Grzegorz
Ekstremalne zjawiska pogodowe raz po raz boleśnie doświadczają całą krajową gospodarkę. Nie sposób przejść obok tego obojętnie. Brak reakcji może oznaczać wielomiliardowe straty, o czym pisaliśmy tutaj: Sieci energetyczne pod ziemię, więcej małych elektrowni. Adaptacja do zmian klimatu koniecznością
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Energetycy uporali się z awariami po orkanie Grzegorz