Silne wichury spowodowały, że w prawie całym australijskim stanie Australia Południowa są poważne problemy z energią elektryczną. Na braki prądu narzekają m.in. mieszkańcy największego miasta stanu, ponad milionowej Adelajdy.
Nad południową część kontynentu zaczęły napływać zimne masy powietrza znad Antarktydy. Towarzyszyły im zmagające się wichury. Początkowo osiągały one do 75 kilometrów, ale później w porywach, nawet dwa razy więcej.
Efektem tego były zniszczenia w infrastrukturze i problemy z dostawami energii. Problemy z dostawami energii ma około 1,3-1,5 mln mieszkańców stanu
Na razie władze spółek energetycznych nie informują, kiedy zostaną usunięte uszkodzenia.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Energetyczne problemy na południu Australii