Trendy w europejskiej energetyce są jednoznaczne: maleje rola paliw kopalnych, rośnie rola źródeł nieemisyjnych, w tym odnawialnych. Zwiększa się znaczenie energetyki prosumenckiej.
- Jej strategią będzie w pierwszej kolejności wykorzystywanie krajowych surowców - mówi Krzysztof Tchórzewski, minister energii. - Do roku 2050 nie jesteśmy w stanie zrezygnować z węgla. Gdyby to jednak nastąpiło, to w połowie wieku polski PKB byłby niższy niż obecnie.
Minister podkreśla też, że - chcąc doganiać pod względem zamożności kraje starej Unii Europejskiej - musimy notować szybki i duży wzrost PKB, na poziomie co najmniej 5 proc. rocznie. Wysokie ceny energii pochodzącej z innych źródeł niż węgiel utrudniałyby taki rozwój gospodarczy.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Energetyka niskoemisyjna - droga bez odwrotu