Ograniczenie zatrudnienia pozwoliłoby spółkom energetycznym na zmniejszenie wydatków o setki milionów złotych. Zdaniem ekspertów, w sektorze pracuje ok. jedna trzecia pracowników za dużo - czytamy w "Parkiecie".
Jak wylicza "Parkiet", w samej PGE obcięcie etatów o jedną trzecią oznaczałoby oszczędności rzędu 900 mln zł rocznie.
Na razie Tauron, Enea i energa prowadzą program dobrowolnych odejść przedemerytalnych, które pozwolą zmniejszyć zatrudnienie w każdej ze spółek od 100 do 500 osób.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Energetyków czekają znaczne redukcje etatów?