Nawet jeśli w tym roku URE nie zgodzie się na wyższe taryfy za gaz i prąd, to od stycznia jesteśmy na nie skazani - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
Spółki uzasadniają swoje roszczenia m.in. spadkiem sprzedaży w drugim kwartale br., który spowodowany jest ograniczeniem zużycia energii przez przedsiębiorstwa. - W tym roku podwyżek raczej nie będzie, ale od stycznia zmiana taryf jest pewna - powiedział "DGP" Piotr Zajdel, ekspert Instytutu Sobieskiego.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Energia podrożeje. Od przyszłego roku na pewno