Fancusko-chińskie konsorcjum zbuduje elektrownię atomową w Wlk. Brytanii

Fancusko-chińskie konsorcjum zbuduje elektrownię atomową w Wlk. Brytanii
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Brytyjski rząd porozumiał się z francuskim koncernem ws. warunków rozpoczęcia budowy nowej elektrowni atomowej Hinkley Point C. Wstępna umowa przewiduje udział w projekcie także dwóch chińskich udziałowców mniejszościowych.

Rozmowy w sprawie pierwszej nowej inwestycji atomowej w Wielkiej Brytanii od prawie 20 lat toczyły się od kilkunastu miesięcy. Od kilku dni media spekulowały o możliwym szybkim osiągnięciu porozumienia pomiędzy rządem a inwestorem.

Kluczowy element kontraktu, tzw. cena docelowa za energię wytwarzaną w nowej elektrowni, która obowiązywać ma przez 35 lat od uruchomienia elektrowni, ustalona została na 89,5 funta za megawatogodzinę. Choć jest to znacząco więcej od obecnych cen energii w Wielkiej Brytanii, to wcześniejsze doniesienia mówiły raczej o możliwej cenie rzędu 93 funtów.

Cena jest jednak uzależniona od decyzji EDF co do budowy kolejnego nowego bloku atomowego - Sizewell C. Jeśli koncern nie zdecyduje się na rozpoczęcie tej inwestycji, cena energii wytworzonej w Hinkley Point C wzrośnie do 92,5 funta za MWh.

Nowy blok w Hinkley Point ma zostać uruchomiony w 2023 roku, a więc o trzy lata później niż przewidywał początkowo inwestor.

W kwestii potencjalnych kosztów zamknięcia elektrowni, które były jednym z punktów spornych w czasie negocjacji, postanowiono, iż poniesie je w całości operator elektrowni. Rząd będzie natomiast partycypować w kosztach zagospodarowania odpadów atomowych powstałych w trakcie funkcjonowania elektrowni.

Całkowity koszt inwestycji, podany w oświadczeniu rządowym, szacowany jest na ok. 16 mld funtów. Na początku negocjacji z rządem EDF podawał kwotę o 2 mld funtów niższą.

Wszystko wskazuje na to, że EDF nie sfinansuje projektu samodzielnie. Od początku mówiło się o potencjalnym zaangażowaniu chińskich koncernów. Podczas zeszłotygodniowej wizyty w Chinach brytyjskiego kanclerza George'a Osbourne'a podpisano porozumienie w sprawie możliwości uczestnictwa chińskich spółek w projektach atomowych w Wielkiej Brytanii. Początkowo mają to być udziały mniejszościowe, ale zakłada się możliwość 100-proc. inwestycji chińskich w brytyjską energetykę atomową.

Mniejszościowymi udziałowcami w projekcie Hinkley Point C mają zostać dwie chińskie spółki - China National Nuclear Corporation oraz China General Nuclear Power Corporation. Choć w oświadczeniu rządowym nie informuje się o możliwym udziale tych spółek w projekcie, nie są też one stroną podpisanej umowy, to media brytyjskie mówią o ich około 30-proc. udziale w projekcie.

Brytyjski rząd przewiduje, że ze wspomnianych 16 mld funtów, nawet 57 proc. mogą pozyskać brytyjskie spółki w postaci różnego rodzaju zleceń. Pracę przy budowie elektrowni ma znaleźć nawet 25 tys. osób. Natomiast podczas 60-letniego okresu funkcjonowania elektrowni zatrudnionych będzie tam około 900 pracowników.

Blok Hinkley Point C będzie w stanie zaspokoić 7 proc. przewidywanego krajowego zapotrzebowania na energię. Elektrownia ma za zadanie zastąpić część spośród wycofywanych z użytku brytyjskich atomówek. Przed końcem bieżącej dekady zamknięte mogą zostać 4 pracujące dziś siłownie a do połowy lat 20. dołączyć do nich mają 4 kolejne spośród 9 działających dziś elektrowni.

"Podpisanie umowy jest dowodem na to, że w sytuacji globalnego wyścigu, Wielka Brytania wciąż jest otwarta dla inwestorów" - powiedział premier David Cameron. "Jest to również początek nowej ery dla brytyjskiej energetyki atomowej, która ma do odegrania bardzo ważną rolę w naszej przyszłości energetycznej i długoterminowym bezpieczeństwie energetycznym" - dodał.

Sekretarz ds. energii Edward Davey podkreślił, że po raz pierwszy w historii nowa elektrownia atomowa powstanie bez dodatkowych kosztów dla brytyjskich podatników.

Podpisana w poniedziałek wstępna umowa musi jeszcze uzyskać zgodę Komisji Europejskiej (uwzględnia bowiem pomoc państwową). Warunkiem podpisania finalnego porozumienia jest również wejście w życie reformy sektora energetycznego w Wielkiej Brytanii. Pakiet ustaw przeszedł już przez brytyjski parlament i oczekuje na zatwierdzenie przez królową. Zgodnie z zapisami projektu, każda tego typu umowa będzie musiała zostać przedstawiona parlamentowi do zaopiniowania.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Fancusko-chińskie konsorcjum zbuduje elektrownię atomową w Wlk. Brytanii

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!