Przy okazji udzielania unijnych dotacji, zwłaszcza tych na produkcję energii ze źródeł odnawialnych, dochodzi do prania brudnych pieniędzy - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
Jednak do prania brudnych pieniędzy często dochodzi też podczas handlu uprawnieniami do emisji CO2. Dziennik opisuje mechanizm, w którym jedna firma, sprzedająca limit, informuje kupca o zapłacie VAT w swoim kraju. W rzeczywistości nigdy tego jednak nie robi. Kupiec wypłaca w swoim urzędzie skarbowym kwotę tego podatku. Często sięgającą wielu milionów złotych. Po całej transakcji nieuczciwa firma znika.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Gangsterzy piorą pieniądze dzięki unijnym dotacjom na OZE