Gdańsk może zostać potęgą energetyczną

Gdańsk może zostać potęgą energetyczną
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Dwie duże elektrownie w Gdańsku zamiast jednej? Władze miasta nie widzą przeszkód. Inwestorów jest czterech. Lokalizacji siedem.

Niewykluczone, że tylko dwóch spośród czterech inwestorów zainteresowanych budową dużej elektrowni w Gdańsku będzie musiało obejść się smakiem. Realizacją dużej inwestycji energetycznej w Trójmieście zainteresowany jest francuski EDF, belgijski Electrabel, szwedzki Vattenfall i znacznie mniejsze Gdańskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej kontrolowane przez niemieckie Stadtwerke Leipzig. Electrabel mówi o dwóch blokach po 900 MW, z których pierwszy mógłby ruszyć już w 2013 r. Podobne terminy i tylko nieco mniejszą skalę inwestycji deklaruje francuski EDF - czytamy w "Pulsie Biznesu".

Władze miasta przedstawiły zainteresowanym aż siedem potencjalnych lokalizacji elektrowni. Trzy mają ich pozytywną rekomendację. - Pozostałe oceniliśmy negatywnie głównie z uwagi na bliskość obiektów lub terenów chronionych - wyjaśnia Wiesław Bielawski, zastępca prezydenta Gdańska.

Jedna z czterech działek z negatywną rekomendacją to teren należący do Siarkopolu, który był pierwotnie na celowniku inwestorów. Zdaniem władz miasta, dyskwalifikuje go bliskość zabytkowej Twierdzy Wisłoujście.

- Ruch jest teraz po stronie inwestorów. Muszą ocenić nasze propozycje pod kątem ich potrzeb - bliskości wody, połączenia z krajowym systemem energetycznym, możliwości dostawy i składowania węgla. Gdy to zrobią i zadeklarują zainteresowanie lokalizacją, w ciągu kilku miesięcy przygotujemy przetarg - zapowiada Wiesław Bielawski.

Z nieoficjalnych rozmów "PB" z inwestorami wynika, że na gdańskich działkach można postawić nie jedną, lecz dwie duże elektrownie. Oznaczałoby to, że zamiast jednej budowy, która w pierwszym etapie pochłonęłaby około 1 mld EUR, a w kolejnym drugie tyle, mogłyby ruszyć dwie. Zatem łączne nakłady sięgnęłyby 15 mld zł. Władzom Gdańska ten pomysł się podoba. To większe wpływy z podatków do miejskiej kasy.

- Jeśli inwestorzy będą zainteresowani takim rozwiązaniem, a operator systemu przesyłowego nie będzie miał zastrzeżeń, nie widzę przeszkód - dodaje wiceprezydent.

PSE Operator na razie nie przesądza, czy w Gdańsku są możliwości przyłączenia do sieci dwóch dużych elektrowni. Najpierw musi znać konkrety.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Gdańsk może zostać potęgą energetyczną

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!