Władze w Teheranie zaproponowały sąsiednim krajom arabskim zbudowanie wspólnej elektrowni atomowej na lekką wodę - podała w niedzielę, irańska agencja informacyjna (IRNA).
Arabscy sąsiedzi Iranu podejrzliwie patrzą na kontrowersyjny program nuklearny tego kraju; kilka krajów ogłosiło, że chce rozwijać swoje własne programy jądrowe.
Wbrew popartym sankcjami ONZ żądaniom wspólnoty międzynarodowej Teheran nie chce przerwać prac nad wzbogacaniem uranu, twierdząc, że zamierza go wykorzystywać jako paliwo dla cywilnej energetyki jądrowej, a nie w celach militarnych.
Iran zamierza uruchomić swą pierwszą elektrownię atomową w Buszerze w 2009 r. Według wykonawcy inwestycji, rosyjskiej firmy Atomstrojeksport - obiekt jest bliski ukończenia i od grudnia 2008 r. do lutego 2009 r. trwać będą "prace technologiczne", które doprowadzą do "nieodwołalnego sfinalizowania" inwestycji.