Już nie można udawać, bawić się w dyplomację i mówić, że uwarunkowania rozwoju energetyki wiatrowej są dobre i wymagają tylko niewielkich korekt. To nieprawda - mówi Jarosław Mroczek, prezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej.
Nie chciałem do tej pory mówić nic złego o ludziach przygotowujących propozycję tych zmian. Cierpliwość powoli się jednak kończy, pomimo że w Departamencie Energetyki Ministerstwa Gospodarki jak i w gronie wiceministrów nastąpiły zmiany. Korekty w ustawie Prawo energetyczne w żaden sposób nie ożywią rynku energetyki wiatrowej ponieważ nie są pełne. Jestem ciekaw, jak minister Joanna Strzelec-Łobodzińska i dyrektor Henryk Majchrzak za ok. 6-12 miesięcy od momentu wejściach tych zmian w życie będą tłumaczyli fakt, że zmiany przepisów niczego nie zmieniły. Dziś opowiadają głupstwa, że przyjęte w nowelizacji rozwiązania rozwiązują problem, że teraz nie ma żadnych barier w rozwoju energetyki wiatrowej i jest super. To nieprawda. Żeby sektor energetyki wiatrowej w Polsce mógł się rozwijać trzeba zrobić dwie rzeczy: mieć wśród polityków, ministrów i wiceministrów, ludzi, którzy tego chcą. Drugi warunek jest taki, że zmiana systemu musi być kompletna, żeby rzeczywiście tworzyła warunki do rozwoju sektora.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: J. Mroczek, PSEW, o kłamstwach ws. rozwoju energetyki wiatrowej