Jan Woźniak, Engie w Polsce: największy potencjał widzimy w fotowoltaice i kogeneracji

Jan Woźniak, Engie w Polsce: największy potencjał widzimy w fotowoltaice i kogeneracji
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Jako grupa Engie chcemy rosnąć w Polsce co najmniej 10 proc. rocznie, jeśli chodzi o zysk operacyjny oraz przychody ze sprzedaży. 2018 rok grupa Engie w Polsce zakończyła sprzedażą na poziomie 450 mln zł. Sądzę, że w 2019 roku osiągniemy przychody rzędu 500 mln zł - mówi Jan Woźniak, prezes Engie Services, odpowiadający za działalność francuskiego koncernu energetycznego Engie w Polsce.

  • Przez ostatnie dwa lata największy wzrost zaobserwowaliśmy w efektywności energetycznej i PPP. Walczymy o następne takie projekty, lecz obecnie największy potencjał widzimy w fotowoltaice i kogeneracji -  informuje Jan Woźniak.
  • Engie Zielona Energia buduje farmy fotowoltaiczne o łącznej mocy 6 MW, rozwija sprzedaż instalacji PV w segmencie B2B - wylicza.
  • Prowadziliśmy rozmowy w sprawie przejęcia biogazowni i jednostki kogeneracyjnej na biomasę. Zrezygnowaliśmy z tych akwizycji, co nie znaczy, że zrezygnowaliśmy z akwizycji w ogóle - wyjaśnia.
 
Jakieś zdarzenia zaskoczyły państwa w ubiegłym roku w związku z prowadzonym biznesem?

- W ubiegłym roku zaskoczyła nas dynamika wzrostu cen uprawnień do emisji CO2 i uchwalenie ustawy zamrażającej na 2019 rok ceny sprzedaży energii elektrycznej. Wzrostu cen uprawnień do emisji CO2 się spodziewaliśmy, ale nie tak szybkiego jak wystąpił, a wskazanej ustawy nie spodziewaliśmy się.
 
Czytaj również: Jerzy Kurella: cenami energii na dłuższą metę nie da się sterować ręcznie

Jakie są dla was skutki biznesowe wskazanych wyżej zdarzeń?

- Mamy w Polsce dwie firmy ciepłownicze, w których jesteśmy większościowym udziałowcem, a w trzech innych jesteśmy udziałowcem mniejszościowym. Wszystkie produkują energię głównie z węgla więc wzrost cen uprawnień do emisji CO2 oznaczał radykalny wzrost kosztów wytwarzania. Skutków ustawy zamrażającej na 2019 rok ceny sprzedaży energii elektrycznej nie chcę jeszcze oceniać, bo na to jest za wcześnie. Sprzedajemy energię odbiorcom biznesowym, mamy kontrakty podpisane na rok 2019 więc z niecierpliwością czekamy na rozstrzygnięcia.

Czytaj także: Grzegorz Wiśniewski, IEO: fotowoltaika może zmniejszyć dystans do celu OZE w 2020 r.

Będziecie inwestować w inne OZE niż energetyka wiatrowa?

- W grupie Engie w Polsce za rozwój energetyki odnawialnej odpowiada Engie Zielona Energia, która zarządza farmami wiatrowymi i teraz buduje 6 farm fotowoltaicznych w Polsce, o łącznej mocy 6 MW. Engie Zielona Energia rozwija również sprzedaż instalacji PV w segmencie B2B. Prowadziliśmy rozmowy w sprawie przejęcia biogazowni i jednostki kogeneracyjnej na biomasę. Zrezygnowaliśmy z tych akwizycji, co nie znaczy, że zrezygnowaliśmy z akwizycji w ogóle. Stale jesteśmy aktywni.


Dlaczego zrezygnowaliście ze wskazanych akwizycji?

Projekty biogazowe były oparte wyłącznie na sprzedaży energii elektrycznej i oceniliśmy to jako nieefektywne ekonomicznie rozwiązanie. W przypadku jednostki kogeneracyjnej na biomasę ryzykami dla nas nie do przyjęcia okazały się dostępność biomasy i związane z tym jej ceny.

W ubiegłym roku Mercedes-Benz Polska i Engie Technika Instalacyjna podpisały umowę o współpracy przy rozbudowie infrastruktury do ładowania samochodów elektrycznych na bazie rozwiązań oferowanych przez Engie. Ten segment rynku jest perspektywiczny?

- Oprócz umowy z Mercedes- Benz Polska mamy też kontrakt z Volkswagenem w Polsce na audyt energetyczny i dostawę ładowarek do aut elektrycznych, czyli w praktyce, tak jak w przypadku Mercedesa, na budowę punktów ładowania. Obecnie rozmawiamy z kilkoma dużymi firmami o podobnych kontraktach. Oceniam, że rynek e-mobility będzie się w Polsce rozwijał, ale tak jak w wielu innych przypadkach nowych działalności trudno zakładać się o dynamikę tego procesu.

Nowa tzw. ustawa kogeneracyjna to jest dla was opcja na rozwój biznesu?

- Zważywszy, że mamy firmy ciepłownicze ustawa o promowaniu produkcji energii elektrycznej z kogeneracji przynajmniej teoretycznie to jest dla nas furtka do nowych inwestycji. Zobaczymy, jak w praktyce ta regulacja będzie działała. Cały czas wierzymy, że w końcu uda nam się rozwinąć biznes sprzedaży małych kogeneracyjnych jednostek gazowych (mikrowytwarzanie). Ceny ciepła i energii elektrycznej z takich jednostek są już blisko cen rynkowych. Problem w tym, że relacje cen gazu, ciepła i energii elektrycznej są zmienne i klienci obawiają się o ostateczne efekty inwestycji.

Produkujecie energię elektryczną z OZE, sprzedajecie energię, budujecie punkty ładowania aut elektrycznych, a poza tym m.in. zajmujecie się wykonawstwem inwestycji w obszarze efektywności energetycznej. Jaka filozofia działania wam towarzyszy?

- Mając w grupie produkcję zielonej energii i sprzedaż energii, a także kompetencje w obszarze poprawy efektywności energetycznej staramy się znajdować dla naszych klientów wartość dodaną wynikającą z łączenia naszych produktów. Sprzedawców energii, czy ładowarek jest wielu, a my dzięki naszej dywersyfikacji biznesowej w odróżnieniu od innych podmiotów staramy się tworzyć oferty bardziej kompleksowe. Oferujemy zmniejszenie kosztów połączone ze zmniejszeniem negatywnego wpływu na środowisko.

Gdy w 2017 roku grupa Engie sprzedawała elektrownię Połaniec, to pozostały biznes Engie  w Polsce pod względem wielkości sprzedaży szacowany był na około 400 mln zł rocznie. Jak jest teraz i jak ma być w przyszłości?

Jako grupa Engie  chcemy rosnąć w Polsce co najmniej 10 proc rocznie, jeśli chodzi o zysk operacyjny oraz przychody ze sprzedaży. O poziomie zysku nie będą informował, ale mogę powiedzieć, że 2018 rok grupa Engie w Polsce zakończyła sprzedażą na poziomie 450 mln zł i sądzę, że w 2019 roku osiągniemy przychody rzędu 500 mln zł.

Jakie wasze interesy rozwijają się najlepiej, czyli co generuje wskazany wzrost sprzedaży?

Tempo wzrostu obrotów i zysków jest bardzo różne dla różnych branż i różne w poszczególnych latach. Przez ostatnie dwa lata największy wzrost zaobserwowaliśmy w efektywności energetycznej i projektach PPP. Walczymy o następne takie projekty lecz obecnie największy potencjał widzimy w fotowoltaice i kogeneracji. Niemniej jednak nasza struktura, doświadczenie i potencjał grupy pozwalają nam efektywnie reagować na większość nowych wyzwań rynkowych.


×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (3)

Do artykułu: Jan Woźniak, Engie w Polsce: największy potencjał widzimy w fotowoltaice i kogeneracji

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!