Rosną szanse Japończyka Yukiya Amano wśród kandydatów na nowego szefa Międzynarodowej Agencji Atomowej (MAEA). Świadczą o tym wyniki sondażu, przeprowadzonego w Radzie Gubernatorów MAEA.
Egipcjanin Mohammed ElBaradei, który kieruje MAEA od 12 lat, pod koniec listopada ustąpi ze stanowiska. W marcu Rada Gubernatorów przeprowadziła pierwszą turę wyboru jego następcy, ale żaden z dwóch rozpatrywanych wówczas kandydatów - Amano i Minty - nie zdobył wymaganych dwóch trzecich głosów. Druga tura wyborów odbędzie się 2 lipca.
Nowy szef MAEA musi być wybrany najpóźniej we wrześniu, a następnie zatwierdzony przez Zgromadzenie Ogólne MAEA.
Głosowanie we wtorek przeprowadzono po to, by wyłonić liderów w rywalizacji i skłonić tych, którzy nie mają szans, do wycofania się. Wyniki wskazują, że Yukiya Amano ma znaczną przewagę nad rywalami, ale nadal nie zdobywa większości dwóch trzecich głosów, koniecznej do wyboru.
Większość dotychczasowych dyrektorów generalnych MAEA, w tym ElBaradei, sprawowało swoje funkcje przez ponad dekadę. Dotychczas gubernatorzy bezskutecznie poszukiwali silnego kandydata, na którego zgodziłyby się zarówno kraje uprzemysłowione, które kładą nacisk na nierozprzestrzenianie broni jądrowej, jak i kraje rozwijające się, które chcą, aby energia atomowa była bardziej dostępna dla wszystkich.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Japończyk nowym szefem agencji atomowej?