Kompania Węglowa była największą firmą górniczą w Europie z 23 kopalniami i zakładami górniczymi, zatrudniającymi 85 tys. osób. Miewała lepsze i gorsze okresy w trakcie swego funkcjonowania. Ostatecznie nie poradziła sobie w warunkach dekoniunktury na rynku węgla i na jej gruzach utworzono Polskę Grupę Górniczą. To na niej ciąży obecnie wielka presja w obliczu wyzwań rynkowcy. Jakie wnioski płyną z historii upadku węglowego giganta?
- Kompania Węglowa rozpoczęła swą działalność 1 lutego 2003 roku. W jej skład weszły 23 kopalnie i zakłady górnicze.
- Została utworzona na bazie Państwowej Agencji Restrukturyzacji Górnictwa Węgla Kamiennego, grupowała kopalnie Gliwickiej Spółki Węglowej, Nadwiślańskiej Spółki Węglowej, Rudzkiej Spółki Węglowej oraz Rybnickiej Spółki Węglowej.
- Wyrosła na jej bazie Polska Grupa Górnicza to obecnie nasza największa węglowa spółka zatrudniająca ok. 43 tys. osób.
- Jej zadaniem jest głównie zapatrzenie w surowiec rodzimego rynku.
- Na naszym górniczym gigancie ciąży wielka presja, która rośnie w kontekście zwiększającego się importu węgla do Polski, pozostającego odpowiedzią na niedobory surowca w kraju.
KOMENTARZE (17)
Do artykułu: Kompania Węglowa sobie nie poradziła. Jaka przyszłość przed PGG?