Konwencja klimatyczna ONZ: więcej węgla w atmosferze, to więcej ubóstwa

Konwencja klimatyczna ONZ: więcej węgla w atmosferze, to więcej ubóstwa
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Więcej węgla w atmosferze to więcej ubóstwa - wskazuje sekretarz wykonawcza Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych ws. Zmian Klimatu (UNFCCC) Christiana Figueres. W piątek w Nowym Jorku ma zostać podpisane globalne porozumienie klimatyczne wynegocjowane w Paryżu pod koniec ub.r.

Jednym z blisko 200 krajów, które przyjęły to porozumienie na szczycie COP21 w stolicy Francji, była Polska. Polskiej delegacji do Nowego Jorku przewodniczyć będzie premier Beata Szydło; towarzyszyć jej ma minister środowiska Jan Szyszko.

Jak zaznacza w środowej informacji prasowej biuro prasowe UNFCCC, podpisanie porozumienia paryskiego stanowi kluczowy następny krok w kierunku zrównoważonej przyszłości. "Rekordowa liczba krajów mająca podpisać porozumienie paryskie 22 kwietnia w Nowym Jorku sygnalizuje następny krok w kierunku wejścia w życie tego porozumienia i przełomu w globalnych wysiłkach na rzecz zapewnienia trwałej szansy na bezpieczny i pokojowy rozwój ludzkości" - czytamy.

W czwartek wiceminister środowiska i pełnomocnik rządu ds. polityki klimatycznej Paweł Sałek informował, że porozumienie ma zacząć obowiązywać od 2020 roku. Po uroczystym podpisaniu w piątek dokument, zgodnie z procedurą międzynarodową, będzie ratyfikowany przez poszczególne strony. Wejdzie w życie, jeżeli ratyfikują go państwa odpowiadające w sumie za 55 proc. światowej emisji - wyjaśnił.

Służby prasowe Konwencji cytując sekretarza generalnego ONZ Ban Ki Muna zaznaczają, że nasze pokolenie jest pierwszym, które może zakończyć ubóstwo, ale ostatnim, które może coś zrobić, by uniknąć najgorszej w skutkach zmiany klimatu. Jak podkreślono, gwarancją podtrzymania nadziei na to jest "redukcja emisji gazów cieplarnianych na czas, by zapobiec niekontrolowanym wzrostom temperatury".

"Więcej węgla w atmosferze równa się więcej ubóstwa. Nie możemy zapewnić zrównoważonego rozwoju bez poradzenia sobie z problemem zmian klimatu, nie możemy przeciwdziałać zmianom klimatu bez zajęcia się przyczynami ubóstwa, nierówności i wzorców niezrównoważonego wzrostu" - powiedziała cytowana w komunikacie sekretarz wykonawcza Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w Sprawie Zmian Klimatu (UNFCCC) Christiana Figueres.

Jak podkreśliła, "kluczowe podmioty w całej administracji publicznej, sektorze prywatnym i w społeczeństwie obywatelskim kształtują swoją wizję tego, jak mogą najlepiej przyczynić się do realizacji tego celu".

Figueres być moderatorem debaty z francuską minister ds. ekologii, zrównoważonego rozwoju i energii Segolene Royal oraz z przewodniczącym 21. konferencji klimatycznej ONZ na marginesie spotkania Zgromadzenia Ogólnego ws. celów zrównoważonego rozwoju, w czwartek 21 kwietnia. Według Sałka także minister Szyszko będzie miał wtedy wystąpienie nt. zrównoważonego rozwoju.

Zgodnie z komunikatem biura prasowego UNFCCC, "osiągnięcie celów klimatycznych paryskiego porozumienia wymaga bezprecedensowego stopnia dekarbonizacji". "Krótki czas 15 lat do 2030 roku musi przynieść bezprecedensowe rezultaty na polu globalnego dobrobytu i eliminacji ubóstwa. Nic innego tego nie przyniesie niż masowe globalne przejście na czystą energię, odnowiona gleba i społeczeństwo wstępnie zabezpieczone przed istniejącymi zmianami klimatycznymi" - czytamy.

Biuro wskazuje, że klimat i rozwój są ze sobą związane potrzebą bezprecedensowej transformacji w niskoemisyjną gospodarkę (z ang. low-carbon), i potrzebny jest do tego wymagający plan działań, by utrzymać wzrost temperatur znacznie poniżej 2 stopni Celsjusza. Taki cel ma paryskie porozumienie.

"Będzie w oczywisty sposób niemożliwym zakończenie ubóstwa we wszystkich jego formach, jeśli temperatury wyrwą się spod kontroli - emisje muszą osiągnąć swój szczyt w wymiarze globalnym w następnej dekadzie i spaść szybko dochodząc przed 2100 rokiem do stanu, w którym naturalne rezerwuary jak lasy zabsorbują bilans emisji wygenerowanych przez człowieka" - podkreślono w komunikacie nawiązując do postanowień paryskiego porozumienia.

Jak zaznaczono nowe inwestycje muszą zostać przekierowane na priorytetowe obszary dla klimatu i zrównoważonego rozwoju i klasycznym przykładem są tutaj inwestycje w odnowę gleb i lasów. Wskazano, że okrywa leśna nie tylko absorbuje CO2, ale pełni funkcje niezbędne do "zmniejszenia ubóstwa, podtrzymania zdrowego rolnictwa i ochrony gatunków".

UNFCCC zwraca uwagę, że zmianami klimatu dotknięte są najuboższe społeczności, często kobiety i dzieci. "Zmiany klimatu podważają bezpieczeństwo żywności i żywienia, utrzymują ubogich w pułapkach biedy i cofają całe gospodarki na lata" - czytamy. "Filipiny, Dominika i Fidżi to tylko niektóre kraje, które mogą w ostatnim czasie poświadczyć niszczycielski wpływ potężnych nawałnic" - czytamy.

Jak zaznacza UNFCCC wpływ zmian klimatu na rolnictwo ma natychmiastowy efekt domina na ubóstwo: "według scenariusza z niższymi zbiorami, kraje jak Bangladesz mogą doświadczyć 15-proc. wzrostu ubóstwa do 2030 r."

Według komunikatu także zasoby wody są zagrożone, bo wpływ zmian klimatu jest związany z wodą: powodziami, suszami. Zagrożona jest także czystość i jakość wody w przypadku spływów z nawałnic.

"Globalna branża ubezpieczeniowa już ostrzegła, że świat dryfujący w kierunku wzrostu temperatur powyżej 2 stopni (Celsjusza) stałby się całkiem dosłownie +nie do ubezpieczenia+" - alarmuje biuro. "Punkt, w którym nie da się ubezpieczyć życia gospodarczego jest także punktem, w którym skrajny wpływ zmian klimatu zaczyna zakłócać lub niszczyć przemysł, struktury, łańcuchy dostaw i rolnictwo" - wyjaśnia biuro prasowe.

Służby prasowe Konwencji nawiązały też do dobrowolnych wkładów stron w realizację porozumienia, czyli "zestawu krajowych planów działań na rzecz klimatu", które są będą ujęte "w formę prawną" w ramach porozumienia paryskiego. "Plany są w istocie projektem polityki, działań i inwestycji na rzecz klimatu, dostosowanych do indywidualnych potrzeb gospodarczych każdego kraju. Niemal z definicji, są one również mapę drogową w kierunku bardziej zrównoważonej przyszłości kraju" - wskazano.

"Nie ma już działań na rzecz klimatu i działań na rzecz rozwoju, są tylko zrównoważone, niskoemisyjne działania. Rozwój może i musi być oderwany od konsumpcji paliw kopalnych i ich wpływu. Jedyną wiarygodną ścieżką po Paryżu jest kierowanie ludzkiej pomysłowości, innowacyjności i wdrażania w kierunku zrównoważonego, niskoemisyjnego wzrostu i rozwoju" - podsumowała Figueres.

×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Konwencja klimatyczna ONZ: więcej węgla w atmosferze, to więcej ubóstwa

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!