komercyjne mini reaktory termojądrowe już za 4-10 lat, czas zwijać kopalnie

komercyjne mini reaktory termojądrowe już za 4-10 lat, czas zwijać kopalnie

"W ocenie Tchórzewskiego, Polska posiada potencjał naukowy i technologiczny, aby skorzystać z szans powstających w wyniku nowych trendów w energetyce. "Efektywne włączenie się w globalny wyścig w sektorze energii wymaga określenia kluczowych obszarów, w których sukces jest realny i zgodny ze strategicznym interesem państwa" - napisał." Jak zwykle pokazał że co innego mówi i co innego robi bo wspomaga tylko coraz droższy i mniej konkurencyjny węgiel i blokuje rozwój każdą konkurencję energetykę prosumencką, rozproszoną i mniej emisyjny gaz i dlatego energia i ciepło bardzo szybko drożeją.

Warto żeby KT zapoznał się z oceną katastrofy socjalnej w jaką Niemcy wpędzili społeczeństwo w wyniku Energiewende. Tysiące Niemców nie jest w stanie pokrywać rachunków za rzekomo tanią energię z FW i PV. Dopłaty roczne (z podatków) przekraczają 23 mld Euro. Tego chce w Polsce KT? Problemem faktycznym jest zagospodarowanie energii z nieprzewidywalnego wytwarzania w OZE. Rosną szanse na odkrycia ws magazynów energii i nad tym powinny się pochylić środowiska naukowe. Nad szansami Polski od lat politycy nie chcą się pochylić w celu wykorzystania prawie 20 mln ton/r krajowej biomasy, tylko "kombinują" jak sprowadzić łupiny orzechów kokosowych z Indonezji lub słonecznikowych łupin z Ukrainy- bo to jest biznes. A Ardanowski skupia się na nielegalnym uboju krów- "Źdźbła szukacie, a belki nie widzicie"

Niewątpliwie pierwszy przełom już był: energetycy się dowiedzieli, że sejm nocą może przegłosować co i za ile mają sprzedawać, a zatem planowanie czegokolwiek nie ma najmniejszego sensu