Zdaniem Michała Kurtyki, który będzie przewodniczył grudniowemu szczytowi klimatycznemu COP24 w Katowicach, USA będą na nim "bardzo aktywne", mimo że prezydent Donald Trump wycofał Stany Zjednoczone z porozumienia paryskiego.
Kurtyka, były wiceminister energii, oświadczył, że chociaż Stany Zjednoczone zapowiedziały wycofanie się z paryskiego porozumienia klimatycznego z 2015 roku, to formalnie będzie to możliwe dopiero w 2020 roku.
"Punktem zwrotnym" nazwał poświęcone polityce klimatycznej i przygotowaniom do COP24 spotkanie państw ONZ w Bangkoku we wrześniu. W ocenie Kurtyki pokazało ono, w jaki sposób strony negocjujące spróbują osiągnąć "dobry rezultat" w Katowicach. Zaznaczył jednak, że wiele trudnych punktów wciąż pozostaje nierozwiązanych, w tym sposób finasowania działań koniecznych do ograniczenia zmian klimatycznych.
Podkreślił, że na rozmowy w Bangkoku wpłynął gwałtowny wzrost kosztów emisji CO2. W bieżącym roku podniosły się one ponad dwukrotnie. Wiele przedsiębiorstw stara się zabezpieczyć przed zapowiedzianymi na 2019 rok ograniczeniami podaży, a na rynek pozwoleń emisyjnych weszło więcej firm zajmujących się spekulacją.
- Sam wzrost (cen) nie jest zaskakujący. Zaskakuje za to, że nastąpił on w tak krótkim czasie. Pytanie, w jakiej mierze odzwierciedla to fundamentalne wskaźniki gospodarcze, a do jakiego stopnia jest to czysta gra rynkowa - powiedział Kurtyka.
Zaznaczył, że nagły wzrost cen uprawnień do emisji CO2 raczej nie przyspieszy decyzji w sprawie nowych niskoemisyjnych projektów energetycznych w Polsce. - Zakładam, że długoterminowa polityka energetyczna zostanie zaprezentowana do końca bieżącego roku, w tym ewentualne decyzje w sprawie (produkcji energii) fotowoltaicznej czy morskiej energii wiatrowej - dodał.
W Katowicach w dniach 3-14 grudnia odbędzie się 24. sesja Konferencji Stron Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu (COP24) wraz z 14. sesją Spotkania Stron Protokołu z Kioto (CMP 14). Celem Konwencji, podpisanej w 1992 roku podczas Szczytu Ziemi w Rio de Janeiro, jest ochrona klimatu i redukcja emisji gazów cieplarnianych na świecie.
KOMENTARZE (2)
Do artykułu: Kurtyka liczy na dużą aktywność USA na szczycie klimatycznym