Kurtyka: nie ma zgody, by energia elektryczna była tylko towarem

Kurtyka: nie ma zgody, by energia elektryczna była tylko towarem
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Polska sprzeciwia się podejściu, prezentowanemu przez KE, że energia elektryczna powinna być tylko i wyłącznie towarem - powiedział wiceminister energii Michał Kurtyka, przedstawiając stosunek rządu do projektu pakietu zimowego.

Pakiet zimowy zawiera szereg rozwiązań kontrowersyjnych dla wielu państw członkowskich, w tym i Polski - podkreślił Kurtyka na posiedzeniu sejmowej podkomisji nadzwyczajnej ds. polityki energetycznej Unii Europejskiej. Poziom wyzwań, związanych z propozycjami tych regulacji jest bezprecedensowy - dodał.

Wyjaśniał, że konsekwencje wdrożenia regulacji z pakietu będą dla Polski długofalowe, rzędu 20-30 lat. Natomiast, jego zdaniem, ustalenie ich ostatecznej formy potrwa półtora do dwóch lat. "Do tradycyjnych naszych trudności z polityką klimatyczną, dochodzą regulacje rynkowe, i to będące pod silnym wpływem tej trudnej polityki klimatycznej" - tłumaczył Kurtyka.

Podkreślał, że pakiet na razie idzie w kierunku całkowicie rynkowego sposobu zarządzania niedoborem i nadmiarem energii, które to problemy mają być rozwiązywane wyłącznie za pomocą cen. Co oznacza m.in. że rynkowe ceny energii będą ulegać znacznym wahaniom. "W sytuacji niedoboru energia ma płynąć tam, gdzie zapłacą za nią więcej" - wskazał Kurtyka. Dodając, że może to prowadzić do takiej sytuacji, gdy energii zabraknie np. dla szpitala, bo inny odbiorca będzie mógł zapłacić za nią więcej. "Nie wyobrażamy sobie takiej sytuacji. Nie zgadzamy się z tezą, że energia elektryczna jest tylko towarem. Dla nas jest także pewnym dobrem publicznym" - mówił Kurtyka.

Jak dodawał, pewne zastrzeżenia polskiego rządu budzi także zakładana w pakiecie rola konsumenta na rynku energii. Zgadzamy się z postulatem pewnej aktywizacji, bo świadomy odbiorca ma szansę zaopatrzyć się w energię po niższej cenie - mówił Kurtyka. Zastrzegł jednocześnie, że są wątpliwości, czy wizja aktywnych klientów uczestniczących w rynku nie jest zbyt ambitna, bo danie konsumentom takiej możliwości nie oznacza, że będą chcieli aktywność wykazywać.

Krytycznie odnosimy się do propozycji zwiększania udziałów w rynku niesterowalnych źródeł energii i ich subsydiowania, z naszej strony kluczowa jest neutralność technologiczna regulacji oraz stabilność całego systemu energetycznego - dodał wiceminister. Zgodził się natomiast z postulatem większego urynkowienia OZE.

Polski rząd z zadowoleniem przyjmuje, że pakiet dopuszcza tworzenie rynków mocy, chociaż poważne zastrzeżenia wzbudzają restrykcje, którymi takie rynki mają być obwarowane, jak np. limit emisyjności 550 g CO2/kWh, co wyklucza z nich źródła węglowe. Jak podkreślił Kurtyka, ten limit jest nie do zaakceptowania i kwestia ta będzie negocjowana.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Kurtyka: nie ma zgody, by energia elektryczna była tylko towarem

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!