Nową siłownię na Litwie i dwa mosty energetyczne, litewsko-polski i litewsko-szwedzki, będą budowały litewskie firmy państwowe - oznajmił w poniedziałkowym wywiadzie dla Litewskiego Radia minister energetyki Arvydas Sekmokas. Poinformował, że już we wrześniu zostanie przedstawiony biznesplan budowy siłowni.
Tymczasem prezydent Litwy Dalia Grybauskaite podczas konferencji prasowej w miniony czwartek podała w wątpliwość realizację wspólnego litewsko-polsko-łotewsko-estońskiego projektu budowy na Litwie nowej elektrowni atomowej w miejsce zamykanej - ignalińskiej.
"Od rozpatrzenia na nowo założeń strategicznych i przeanalizowania, w co najlepiej inwestować, będzie zależało, czy Litwa pozostanie państwem energii atomowej" - powiedziała prezydent.
Jak zaznaczyła, należy uwzględnić fakt, że nowe elektrownie atomowe, tuż przy litewskiej granicy, zamierzają budować sąsiedzi: Białoruś w odległości 50 km od Wilna i Rosja w obwodzie kaliningradzkim. "Uwzględniając, że energia atomowa jest kwestią geopolityczną, wiedząc, że wokół nas będą budowane siłownie, powinniśmy zastanowić się, w co lepiej inwestować: w wiatraki, geotermię, biomasę, spalanie odpadów czy w energię atomową" - powiedziała Grybauskaite.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Litwa: nową siłownię atomową będą budowały krajowe firmy państwowe