W ciągu najbliższych trzech-czterech lat głębszych zmian własnościowych w sektorze elektroenergetycznym nie należy się spodziewać - mówi portalowi wnp.pl minister skarbu Mikołaj Budzanowski. Z programu prywatyzacji na najbliższe lata definitywnie wypadła Enea. Na giełdę trafią natomiast PAK i Energa.
- Wynika to z przyjętej przeze mnie strategii. Dziś kluczowe dla mnie nie jest prywatyzowanie podmiotów strategicznych, ważniejsze są projekty inwestycyjne, jakie te spółki realizują. To efekt prostej kalkulacji – z rozwoju tych firm w dłuższym okresie można osiągnąć większe korzyści w postaci corocznej dywidendy niż w efekcie jednorazowego zastrzyku finansowego w momencie sprzedaży. Taka idea przyświeca mi w przypadku kluczowych spółek, jak choćby Enei czy Lotosu.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: M. Budzanowski: nie będzie zmian własnościowych w energetyce