Ministerstwo Energii pracuje nad pomysłem zastąpienia Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki przez trzyosobową Komisję Nadzoru Rynku Energii. Jak układają się stosunki URE z ośrodkiem rządowym, mówi jego prezes Maciej Bando. "Regulator z założenia ma być i jest polemistą władzy. Ma tworzyć kontrapunkt intelektualny dla rządzących, co jest w interesie indywidualnego odbiorcy końcowego, tzw. „szarego Kowalskiego” - ocenia w rozmowie z WNP.PL.
- Prezes Maciej Bando informuje, że URE brakuje pieniędzy na wszystko, co się wiąże z podstawowym działaniem urzędu.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Maciej Bando o planach Krzysztofa Tchórzewskiego: Słaby URE to źle dla wszystkich