MSP podtrzymuje, że do debiutu Energi ma dojść w tym roku, choć nie wyklucza jego opóźnienia lub zmiany formuły prywatyzacji spółki - poinformował dziennikarzy Włodzimierz Karpiński, minister skarbu.
Na pytanie, czy debiut może się opóźnić, odpowiedział: "Może się opóźnić, może być też inna formuła".
Poinformował, że analizy potrwają do trzech miesięcy.
"We wrześniu powinniśmy wiedzieć, jakie mamy twarde rekomendacje" - dodał.
O tym, że prywatyzacja grupy Energa może się opóźnić na wnp.pl już pisaliśmy: Prywatyzacja Grupy Energa się opóźni
Przedstawiciele MSP informowali ostatnio, że realny termin debiutu Energi na GPW to III kwartał 2013 r. Termin debiutu był przesuwany, gdyż resort rozważał sposoby uatrakcyjnienia oferty. Jednym ze scenariuszy jest wniesienie do Energi aktywów energetycznych, w tym spółki ZEW Niedzica.
Na pytanie, czy w przypadku, gdy w tym roku nie dojdzie do debiutu spółki, cel przychodów z prywatyzacji zostanie osiągnięty, Karpiński odpowiedział: "Nie powinniśmy mieć kłopotów, by zrealizować zarówno ten cel, jak i cel dywidendowy".
Zgodnie z ustawą budżetową przychody z prywatyzacji w 2013 roku mają wynieść 5 mld zł. Całkowite dochody z dywidend założono na poziomie 5,86 mld zł, w tym 5 mld zł ze spółek nadzorowanych przez MSP.
Dochody z dywidend po czerwcu 2013 r. wynoszą 934,94 mln zł, a przychody z prywatyzacji 1,874 mld zł.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Możliwe opóźnienie lub zmiany formuły prywatyzacji Energi