Nie powinno się rozpatrywać tych dwóch kwestii w oderwaniu od siebie, wprowadzanie inteligentnych liczników i inteligentnych sieci powinno następować jednocześnie - uważa Michael Wolf, dyrektor sprzedaży oddziału ds. energetyki w firmie PSI AG.
Według niego smart grid dostarcza zagregowanych informacji dotyczących konsumpcji energii. – Dzięki temu można przewidzieć przyszłe zapotrzebowanie i zaplanować funkcjonowanie podstacji transformatorowych, a także zaplanować i zarządzać prawidłowym przepływem energii - mówi ekspert.
Michael Wolf przyznaje, że Polska jest bardziej zaawansowana od Niemiec w niektórych obszarach implementacji smart grid, szczególnie w odniesieniu do instalacji inteligentnych liczników.
- Na rynku niemieckim trwa dyskusja dotycząca bezpieczeństwa danych udostępnianych za pośrednictwem tych liczników i to jest chyba podstawowa różnica pomiędzy naszymi krajami - dodaje.