W wydanej w czwartek wspólnej deklaracji przywódcy Niemiec, Francji i Włoch wyrazili ubolewanie z powodu wypowiedzenia przez prezydenta USA Donalda Trumpa paryskiego porozumienia klimatycznego i odrzucili możliwość jego renegocjacji.
"Dlatego z całą mocą ponawiamy nasze zobowiązanie, by szybko wprowadzić w życie paryskie porozumienie wraz z jego celami w sferze finansowania ochrony klimatu i zachęcamy wszystkich naszych partnerów do przyspieszenia ich przedsięwzięć na rzecz zwalczania zmian klimatycznych" - czytamy w oświadczeniu. Deklaruje ono również przekonanie, że "realizacja paryskiego porozumienia zawiera w sobie istotne gospodarcze szanse na dobrobyt i wzrost w naszych państwach i na płaszczyźnie globalnej".
Merkel, Macron i Gentiloni zapowiedzieli ponadto zwiększenie wysiłków na rzecz "wspierania państw rozwijających się, w szczególności tych najuboższych i najbardziej zagrożonych w osiąganiu ich celów w ochronie klimatu i dostosowywaniu się" do wymogów porozumienia.
Merkel rozmawiała z Trumpem o wyjściu USA z paryskiego porozumienia
Bezpośrednio po ogłoszeniu przez Donalda Trumpa wyjścia USA z paryskiego porozumienia klimatycznego kanclerz Niemiec Angela Merkel zadzwoniła do prezydenta USA i wyraziła swe ubolewanie z powodu jego decyzji - poinformował rzecznik niemieckiego rządu.Steffen Seibert napisał w czwartek późnym wieczorem na Twitterze, że podczas tej rozmowy Angela Merkel podkreśliła, że Niemcy w pełni popierają paryskie porozumienie.
Biały Dom poinformował, że po ogłoszeniu decyzji o wyjściu USA z paryskiego porozumienia klimatycznego, rozmowy telefoniczne z Donaldem Trumpem przeprowadzili także prezydent Francji Emmanuel Macron, premier Kanady Justin Trudeau i szefowa brytyjskiego rządu Theresa May. Biały Dom podkreślił w komunikacie, że prezydent USA przedstawił im powody swej decyzji.
Premier May rozczarowana decyzją Trumpa
W rozmowie telefonicznej premier Wielkiej Brytanii Theresa May powiedziała Donaldowi Trumpowi, że jest rozczarowana jego decyzją o wyjściu USA z paryskiego porozumienia klimatycznego - poinformowały w czwartek późnym wieczorem służby prasowe na Downing Street.Macron: Trump popełnił błąd
Donald Trump popełnił błąd, który będzie miał konsekwencje dla przyszłości USA i całej planety - powiedział prezydent Francji Emmanuel Macron. Podkreślił, że wyjście z paryskiego porozumienia klimatycznego oznacza, że USA odwróciły się od świata.W wystąpieniu telewizyjnym, w czwartek późnym wieczorem, Macron stwierdził kategorycznie, że nie będzie ponownych negocjacji paryskiego porozumienia klimatycznego. "Nie ma planu B, ponieważ nie ma planety B" - podkreślił prezydent Francji.
Emmanuel Macron zaprosił do Francji rozczarowanych decyzją Trumpa amerykańskich naukowców, by razem z francuskimi pracowali nad rozwiązaniem problemów klimatycznych naszej planety. "Znajdą oni we Francji drugą ojczyznę" - zapewnił Macron.
"Dziś wieczorem Stany Zjednoczone odwróciły się od świata, ale Francja nie odwróci się od Amerykanów" - powiedział prezydent Francji, najpierw po francusku, a następnie po angielsku.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Niemcy, Francja i Włochy bronią porozumienia paryskiego