Według nieoficjalnych przecieków Niemcy prowadzą rozmowy w sprawie kupna energii z budowanej w Obwodzie Kaliningradzkim elektrowni atomowej.
Tak duża elektrownia jest zbyt wielka jak na miejscowe potrzeby. Rosjanie chcieliby więc produkowany tam prąd eksportować. Według niemieckich organizacji ekologiczny właśnie Berlin miałby być głównym odbiorcą rosyjskiej energii.
Według nieoficjalnych informacji już teraz trwają rozmowy pomiędzy obiema stronami. Jednak podpisanie umowy może nie być łatwe. Po pierwsze oficjalnie Niemcy rezygnują z energetyki jądrowej. Kupno prądu z reaktorów rosyjskich budzi więc kontrowersje. Zwłaszcza, że technologia nie cieszy się uznaniem.
Po drugie pozostaje kwestia dostarczania energii. Potrzebne byłoby połączenie. Rosjanie chcieliby dostarczać prąd kablem położonym na dnie Bałtyku.
Jednak to budzi wątpliwości Niemców. Oni bowiem chcieliby aby prąd do ich sieci wpływał jak najbardziej na południe. Najlepsze byłoby więc połączenie biegnące przez Polskę.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Niemcy kupią prąd z rosyjskiej atomówki?