W jednym z najpopularniejszych w Polsce rozwiązań, czyli inwestycji w fotowoltaikę, 1 tona redukcji kosztuje 40 mln zł. Przyłączenie do sieci ciepłowniczej sprawia, że 1 tonę redukcji emisji pyłów uzyskujemy za 300 tys. zł – podkreśla Piotr Miklis, dyrektor delegatury Najwyższej Izby Kontroli w Katowicach.
- W walce z globalnym ociepleniem sam sektor publiczny nie da rady. Przydatne będą takie instrumenty, jak zielone obligacje - uznali uczestnicy debaty "Finansowanie zrównoważonego rozwoju" w ramach EEC Green.
- Przed naszym krajem gigantyczne wyzwania. Tylko na transformację polskiej energetyki musimy wydać 400 mld zł w najbliższych 20 latach – podkreśla minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński.
- Polsce potrzebna jest szczera debata na temat węgla – uważa Przedstawiciel Banku Światowego na Polskę i kraje bałtyckie Carlos Piñerúa.
KOMENTARZE (19)
Do artykułu: NIK ma sposób na smog. Jest 133 razy tańszy niż fotowoltaika