Rząd norweski zawiesił wydawanie licencji na budowę nowych podwodnych kabli transmisyjnych pomiędzy Norwegią i Niemcami. Premier Erma Solberg powiedziała, że jej gabinet nie zaakceptuje nowych projektów do czasu ukończenia już budowanych i zbadania wpływu jakie mają na krajowe ceny energii elektrycznej.
Decyzja Oslo nadeszła krótko po rozpoczęciu układania 623 km długości kabla, który prowadzi pod dnem morza i tworzy bezpośrednie połączenie między systemami energetycznymi w Niemczech i Norwegii. NordLink o mocy 1400 MW powinien rozpocząć działalność w 2020 roku. Jego koszty budowy wyniosą 1,5-2 mld euro.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Norwedzy obawiają się wzrostu cen prądu z powodu podmorskich kabli energetycznych.