Zapowiedź wyjścia Vattenfalla z Polski może oznaczać kłopoty w procesie prywatyzacji Enei - zastanawia się "Rzeczpospolita".
Kwestia dezyinwestycji Vattenfalla, którą zakłada nowa strategia koncernu, w tym pozbycie się polskich aktywów - elektrociepłowni w Warszawie i spółek dystrybucyjnych i sprzedających energię, które dają szwedzkiemu inwestorowi ok. 10 proc. udział w polskim rynku już jest przesądzona - informuje "Rz".
O nowej strategii Vattenfalla czytaj więcej: Nowa strategia Vattenfall: zwiększenie zysków i ograniczenie emisji CO2
Zapowiedź dezinwestycji może uderzyć również w proces prywatyzacji Enei, spółki w której 20 proc. udziałów posiada Vattenfall. Jak wyjaśnia dziennik, po pierwsze decyzja koncernu oznacza, że na pewno nie włączy się on w ostatnim etapie przetargu do walki o akcje MSP w Enei.
Ponadto w momencie sprzedaży polskich aktywów przez Vattenfalla, Enea nie będzie ostatnią szansą dla inwestorów zainteresowanych polskim rynkiem dystrybucji i sprzedaży energii. Inwestorzy będą mogli wybierać - między Eneą, która wymaga restrukturyzacji i ma silne związki zawodowe, a sprawnie działającymi spółkami z grupy Vattenfall Polska.
W konsekwencji - jak rozważa "Rz" - może to oznaczać, że firmy zainteresowane Eneą, nie będą już chciały podbijać ceny.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Nowa strategia Vattenfalla zaszkodzi sprzedaży Enei?