Nowo wybrany centroprawicowy rząd Nowej Zelandii podał, że zmieni krajową ustawę o handlu emisjami, która została uchwalona z inicjatywy poprzedniego lewicowego rządu z Helen Clark na czele.
Zdaniem Nowozelandzkiego Stowarzyszenia Badań i Produkcji Ropy Naftowej jest to najlepsza decyzja, jakiej przemysł może oczekiwać od nowego rządu.
Według Johna Pfahlerta, dyrektora stowarzyszenia, niski podatek na emitowany dwutlenek węgla będzie tańszy i prostszy w administrowaniu niż plan handlu emisjami. Takie rozwiązanie ma być mniej szkodliwe dla nowozelandzkiej gospodarki, a w szczególności dla przedsiębiorstw wystawionych na międzynarodową konkurencję.
Lewicowy rząd Helen Clark pierwotnie proponował, by wszystkie sektory gospodarki, w tym przemysł górniczy, naftowy i gazowy, dostosowały się do systemu handlu emisjami do 2013 r., co zostało potem przedłużone do 2018 r.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Nowa Zelandia zmieni ustawę o handlu emisjami