Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Jednostki EUA na najniższym od 5 miesięcy poziomie - Niskie ceny paliw i energii powodują przebicie ważnego poziomu wsparcia i spadek cen EUA do tygodniowego minimum 12,47 EUR - Deklaracja prezydenta Obamy na temat celów redukcji emisji oraz wniesienie apelacji przez Komisję Europejską przeciwko wyrokowi Sądu I Instancji w sprawie polskiego i estońskiego KPRU implikują wzrost cen - Piątkowe zamknięcie ponownie powyżej 13 EUR pod wpływem umacniającej się ropy - Jednostki CER na poziomie 12,30 EUR - Spread EUA/CER w okolicy 88 centów
We wtorek uprawnienia emisyjne przebiły ważną psychologiczną barierę 13 EUR, jak również linię wyznaczającą poziom wsparcia 12,70 EUR (zamknięcie: 12,66 EUR), na co zasadniczy wpływ miały spadające ceny ropy, gazu i niemieckiej energii.
Nazajutrz rynek CO2 stracił jeszcze więcej, osiągając w notowaniach najniższy poziom od lipca 2009 (12,47 EUR). Dopiero deklaracja prezydenta USA Baracka Obamy odnośnie planowanych celów redukcyjnych rozwiała chmury nad rynkiem emisji. Ostatecznie ceny uległy odbiciu do poziomu 12,88 EUR.
W czwartek dobre wieści z USA i Chin oraz decyzja Komisji Europejskiej w sprawie apelacji w odniesieniu do wyroku nakazującego jej rewizję alokacji uprawnień dla Polski i Estonii, dały wsparcie rynkowi emisji. Wzrosty na rynku energii elektrycznej były kolejnym pozytywnym sygnałem cenotwórczym, prowadzącym do ukształtowania się ceny zamknięcia na poziomie 12,93 EUR.
Niepokojące doniesienia na temat problemów Dubaju nie wpłynęły znacząco na sytuację cenową kontraktu odniesienia dla jednostek EUA. Ceny uprawnień emisyjnych nie tylko przebiły barierę 13 EUR, lecz były w stanie wspiąć się w końcówce tygodnia nawet wyżej do poziomu 13,18 EUR, mając w tle umocnienie cen paliw i energii.
Rynek wtórnych jednostek CER podążał w tym samym kierunku i zakończył ten nacechowany zmiennością tydzień ceną 12,30 EUR. Spread EUA/CER wynosił w piątek na zamknięciu 88 centów.
5
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Nowości i informacje z rynku emisji w Tygodniu 48/2009