Zapowiedź Tomasza Zadrogi, prezesa PGE, że dwa nowe bloki w Elektrowni Opole będą ostatnimi, jakie PGE postawi na węglu kamiennym nie jest przełomowa. Podobne deklaracje mogą złożyć inne grupy energetyczne - mówi Paweł Puchalski, szef działu analiz Domu Maklerskiego BZ WBK.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Odejście PGE od węgla kamiennego nie dziwi