- Prowadzone jest postępowanie obejmujące całokształt procesów i decyzji związanych z gospodarowaniem rezerwami paliwowymi - poinformował wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak w środę w radiowych "Sygnałach Dnia".
Zastanawiające jest, według Pawlaka, "dlaczego w tej drugiej sprawie nie podjęto decyzji. To wymaga wyjaśnienia i postulaty polityczne, żeby tym problemem zająć się gruntownie i całościowo, trzeba zrealizować."
"Potrzebne jest wyciągnięcie wniosków - zaznaczył szef resortu gospodarki - żeby w sposób jednolity traktować przedsiębiorców, tak aby nie było takich sytuacji, że podejmuje się dwie przeciwstawne decyzje w tych samych okolicznościach; uzasadniając w jednym przypadku, że nie było możliwości transportu ropy, a w drugim nie zgadzając się na niepowiększanie zapasów, choć spółka odwołuje się do tych samych przeszkód".
Takie postępowanie, zdaniem Pawlaka, budzi niepokój o bezpieczeństwo energetyczne.
I dlatego, według wicepremiera, "cała procedura podejmowania decyzji odnośnie spółek energetycznych zasługuje na weryfikację zarówno w Agencji Rezerw Materiałowych, jak i w Ministerstwie Gospodarki".
W grudniu ubiegłego roku Pawlak uchylił decyzję prezesa Agencji Rezerw Materiałowych nakładającą na spółkę J&S Energy 461 mln 696 tys. zł kary za zbyt małe zapasy paliw. Argumentował, że przy nakładaniu kary doszło do błędów proceduralnych.
Decyzja Pawlaka wywołała ostrą krytykę ze strony PiS. Antoni Macierewicz nazwał ją skandaliczną. Według przedstawicieli PiS, argumentacja, że kara "nie była nałożona skutecznie" jest niewystarczająca.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Pawlak: wyjaśnić jak przebiegało gospodarowanie rezerwami paliw