W jesiennych aukcjach mocy PGE wystąpi jako jeden silny podmiot, reprezentujący aktywa wszystkich wytwórców z grupy. Jest to możliwe dzięki podpisaniu przez nich wewnętrznej umowy o zarządzanie rynkiem mocy.
- Rynek mocy to nowy model funkcjonowania rynku energii, w którym wytwórcy otrzymują wynagrodzenie nie tylko za dostarczoną energię elektryczną, ale także za gotowość jej dostarczenia, czyli moc.
- Pierwszą certyfikację do udziału w aukcjach na dostawy mocy na lata 2021, 2022 i 2023 z powodzeniem przeszły wszystkie zgłoszone 142 jednostki wytwórcze grupy PGE, o łącznej mocy 17,3 GW.
- Najdroższą energią jest energia niedostarczona do klienta - powiedział Henryk Baranowski, prezes PGE. - Rynek mocy pozwoli nam zredukować do minimum to ryzyko.
Umowa ta pozwoli Grupie PGE sprawnie i w sposób ustrukturyzowany przystąpić do aukcji. Reguluje zarazem obowiązki i kompetencje stron w zakresie procesów certyfikacji, co pozwoli w przyszłości zapewnić odpowiednie zasoby i zarządzać nimi jak najbardziej efektywnie.
Stronami umowy z PGE Polską Grupą Energetyczną, jako podmiotem zarządzającym od dzisiaj rynkiem mocy w Grupie Kapitałowej, są: PGE GiEK, PGE Energia Odnawialna oraz PGE Energia Ciepła wraz z Elektrociepłownią Zielona Góra, PGE Toruń i ZEW Kogeneracja.
Do rynku mocy Grupa PGE zgłosi bloki na: węgiel brunatny, kamienny i gaz, farmy wiatrowe, elektrownie wodne i biomasowe oraz elektrownie szczytowo-pompowe.
Rynek mocy
Rynek mocy to nowy model funkcjonowania rynku energii, w którym wytwórcy otrzymują wynagrodzenie nie tylko za dostarczoną energię elektryczną, ale także za gotowość jej dostarczenia, czyli moc.
Tak rozwiązanie ma działać w okresie 2021-46. W 2018 r. odbędą się trzy aukcje, na okresy dostaw: 2021, 2022 oraz 2023 r. W latach 2019-25 organizowana będzie co roku jedna aukcja główna na okresy dostaw przypadające odpowiednio na lata 2024-30.
Przygotowana w Ministerstwie Energii ustawa o rynku mocy weszła w życie 18 stycznia 2018 r. Stanowi ona, że moc jest towarem, który można kupować i sprzedawać.
Jednostki wyłaniane podczas aukcji do pełnienia tzw. obowiązku mocowego, który polega na gotowości do dostarczania mocy elektrycznej do systemu oraz zobowiązaniu do faktycznej dostawy mocy w okresie zagrożenia, będą wynagradzane. Zwycięzcami aukcji zostaną jednostki o najniższym koszcie dostawy, przy czym zachowana będzie neutralność technologiczna.
7 lutego 2018 r. Komisja Europejska wydała decyzję o zgodności pomocy publicznej z rynkiem wewnętrznym UE, która jest związana z przewidzianym w ustawie o rynku mocy wynagrodzeniem za wykonywanie obowiązku mocowego.
Dzięki wprowadzeniu rynku mocy w latach 2021-30 sektor energetyczny może pozyskać nawet
30 mld złotych na odbudowę i modernizację jednostek wytwórczych.
Certyfikacja w PGE
PGE przeszła już pierwszą rundę certyfikacji ogólnej bloków energetycznych, chcących przystąpić
do aukcji na dostawy mocy na lata 2021, 2022 i 2023. Grupa zgłosiła w tej rundzie wszystkie swoje istniejące jednostki wytwórcze oraz kilka jednostek planowanych, czyli w sumie - 142 jednostki o łącznej mocy 17,3 GW. Wszystkie przeszły certyfikację pomyślnie.
Certyfikację ogólną przeprowadza PSE w celu pozyskania informacji o jednostkach wytwórczych oraz wpisania ich do rejestru rynku mocy, a zebrane informacje będą służyły do przygotowania propozycji parametrów aukcji.
- Najdroższą energią jest energia niedostarczona do klienta - powiedział Henryk Baranowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej. - Rynek mocy pozwoli nam zredukować do minimum to ryzyko i zapewnić stabilne dostawy energii elektrycznej, tym samym przyczyniać się do rozwoju gospodarczego kraju.
Jak dodał, Grupa PGE brała udział w procesie konsultacji dotyczących docelowego kształtu rynku mocy na każdym jego etapie. - Jestem przekonany, że wypracowany model, do którego jesteśmy już dziś w pełni przygotowani, jest optymalny - dodał Baranowski.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: PGE szykuje bogaty arsenał w związku z rynkiem mocy